Wallapop lub eBay, dowiedz się, jakie masz prawa kupując coś używanego

Wallapop lub eBay, dowiedz się, jakie masz prawa kupując coś używanego

Strony internetowe, takie jak eBay i aplikacje takie jak Wallapop, przywróciły modę do zakupów z drugiej ręki . Teraz możesz łatwiej niż kiedykolwiek zareklamować ubrania, których nie nosisz, zapomniane zabawki, pozostawiony rower ... Ale kiedy kupujesz coś używanego od osoby prywatnej , jakie masz gwarancje? W rzeczywistości nie ma takiej gwarancji w sprzedaży między osobami fizycznymi. To, co istnieje, to prawo do roszczeń, które jest nieco inne, ale nie to samo. Pamiętaj, jakie masz prawa kupując coś w sklepie: nawet jeśli jest to coś używanego, jeśli to sklep wystawia Ci fakturę, Twoje prawa są zachowane. Sytuacja zmienia się przy zakupie od osoby, chyba że jest to wyraźne oszustwo.

Sześć miesięcy ... jak ubiegać się o odszkodowanie?

Prawo, jak powiedzieliśmy, nie chroni kupującego żadną „gwarancją”, ale daje mu prawo do reklamacji. Do sześciu miesięcy po sprzedaży kupujący może reklamować sprzedającego . W tym celu produkt musi mieć poważną wadę, która uniemożliwia korzystanie z niego zgodnie z planem. W takim przypadku roszczenie musi zostać wniesione na drodze sądowej: jeśli kwota przekracza 2000 euro, potrzebny będzie prawnik i radca prawny. Oraz profesjonalną wycenę, aby pokazać, gdzie jest usterka i jaka jest jej powaga, co z łatwością może dodać 500 euro do początkowej faktury. Procesy te są zwykle szybkie (rozprawa ma miejsce dwa lub trzy miesiące po procesie), ale powód (kupujący) przebiega dobrze tylko wtedy, gdy orzeczenie jest bardzo jasne.

Młot sędziowski

Ważne jest, aby było jasne, że ta ewentualna niemożność dochodzenia roszczeń musi być poważna. A także nie mogło być to oczywiste w momencie zakupu , dlatego mówimy o „ukrytych wadach” lub „ukrytych wadach”. Jeśli było to coś, co widzieliśmy i nie przywiązywało do tego wagi, sędzia może uznać, że przy zakupie to zaakceptowaliśmy. Zwłaszcza jeśli cena sprzedaży była nieco niższa od ceny rynkowej. Nawiasem mówiąc, prawo dyskryminuje, kiedy skarżący ma być ekspertem: informatyk powinien wiedzieć, czy kupuje uszkodzony komputer, czy mechanikowi samochód.

Często spotykane w samochodach i motocyklach

Prawda jest taka, że ​​rzadko kiedy tego typu roszczenia dotyczą czegoś innego niż pojazd. Ale w takim przypadku (samochód lub motocykl) jest sporo spraw sądowych. Ponadto ze względu na swoją złożoność w tych przypadkach możliwe jest, że jest to uzasadnione. A kiedy mówimy o „ukrytym”, oznacza to, że sprzedający nie wie. Nie znaczy to, że nas ukrył lub oszukał  (choć jest to też możliwe).

Stary samochód

Na przykład samochód, którego silnik zwykle ma pewną awarię, która jest zwykle usuwana w ramach gwarancji. Jeśli sprzedaż zostanie dokonana przed naprawą i jest już poza gwarancją, a pojawi się ta „endemiczna” wada, sprzedawca z pewnością będzie musiał zająć się naprawą (dobrowolnie lub po procesie sądowym). Może się to zdarzyć bez wiedzy sprzedawcy, że samochód, który sprzedał, miał tę możliwą usterkę. To samo może się zdarzyć w przypadku komputera lub tabletu, w którym wykryto usterkę rozpoznawaną przez markę (na przykład przypadek niektórych chipów Nvidii lata temu).