Phishing to termin komputerowy określający oszustwo typu phishing. Cyberprzestępca podszywa się pod zaufaną osobę lub firmę w celu uzyskania poufnych informacji, takich jak karty kredytowe lub dane dostępu do konta. Generalnie metodą kontaktu z „ofiarą” oszustwa jest zazwyczaj e-mail lub jakiś rodzaj wiadomości. Jak możesz sobie wyobrazić, podszywanie się pod bank, w którym masz konto, jest jednym z najczęstszych oszustw. Jedną z ostatnich prób jest ING, który już ostrzega swoich klientów przed kampanią „phishingową”, w ramach której fałszowana jest tożsamość banku .
ING Image Scam
W szczególności wykryto wysyłanie e-maili naśladujących wizerunek korporacyjny banku . W tych wiadomościach e-mail użytkownicy proszeni są o aktualizację swoich danych osobowych w Strefie Klienta na stronie internetowej i zawiera łącze umożliwiające dostęp do nich. Kliknięcie odsyłacza prowadzi do witryny internetowej, która przypomina oficjalną witrynę banku. W tym miejscu klienci zostaną poproszeni o podanie dowodu osobistego, daty urodzenia, kodu zabezpieczającego dostępu do bankowości internetowej ING, numeru telefonu komórkowego, numeru pozycji 48 karty współrzędnych i jej zdjęcia. Dzięki tym danym przestępcy mają już wszystko, czego potrzebują do opróżnienia konta.
//twitter.com/guardiacivil/status/1108488387076345856?s=20
Zarówno Straż Cywilna, jak i Biuro ds. Bezpieczeństwa Użytkowników Internetu (OSI) już zdały sobie sprawę z tego oszustwa. I jak powiedzieliśmy wcześniej, sam bank również powiadamia swoich klientów.
Istnieją gangi, które zajmują się przywłaszczaniem sobie danych bankowych i wyprowadzaniem pieniędzy z kont za pomocą tego rodzaju oszustwa. 19 marca Gwardia Cywilna rozwiązała gang, któremu udało się oszukać 552 osoby. Jego łup wyniósł około 2 mln euro.
Jak unikać oszustw typu phishing
Chociaż prawdą jest, że wiadomości e-mail wysyłane przez tego typu oszustów są coraz bardziej szczegółowe, niektóre szczegóły wskazują, że jest to oszustwo . Po pierwsze, bank nigdy nie poprosi nas o 6-cyfrowy kod bezpieczeństwa . Kiedy wchodzimy przez oficjalną stronę banku, klucz bezpieczeństwa jest zawsze wymagany tylko częściowo, nigdy w całości.
Z drugiej strony nigdy nie poproszą nas o zdjęcie karty ze współrzędnymi . To coś absurdalnego, bo bank ma inne sposoby na wejście na konto. I wreszcie nie jest tak często, że pytają nas o numer telefonu komórkowego.
Jeśli jednak mamy wątpliwości co do prawdziwości wiadomości e-mail, pozostaje nam jedynie wejść na konto bankowe za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej. Nigdy przez link, który nam wysyłają .
Przez | Informacja