Przy dużej liczbie krajów objętych kwarantanną z powodu koronawirusa , jednym z najlepszych sposobów na zabicie czasu jest masowa konsumpcja seriali i filmów. I pomimo faktu, że platformy streamingowe są bardziej niż kiedykolwiek ugruntowane w naszym społeczeństwie, ich katalog jest ograniczony i nie obejmuje wszystkiego, co było i będzie.
Dlatego torrenty zawsze cieszyły się doskonałą opinią dzięki możliwości dostępu do prawie każdego rodzaju treści. Oczywiście w tych dniach zamknięcia nie jest zaskakujące, że zarówno liczba użytkowników udostępniających pliki, jak i liczba wykonanych pobrań gwałtownie wzrosły w ciągu ostatniego miesiąca . Następnie widzimy to bardziej szczegółowo.
Podział pobrań północ-południe
Zgodnie z danymi, które można wyodrębnić z sieci Wiem, co pobierasz ( //iknowwhatyoudownload.com ), która gromadzi ogromną ilość informacji na temat pobierania torrentów, obserwujemy trend wzrostowy zarówno w liczbie adresów IP udostępniających pliki, jak i liczba pobrań w głównych krajach europejskich. W związku z tym można zaobserwować pewne różnice w zachowaniu użytkowników zgodnie z mniej lub bardziej restrykcyjnymi przepisami dotyczącymi zamknięć w każdym kraju.
W rzeczywistości moglibyśmy narysować oś północ-południe w zwyczajach pobierania torrentów z grupą krajów śródziemnomorskich, w których szczyt pobierania jest bardziej wyraźny, a północ bez dużych fluktuacji.
W ten sposób Włochy i Hiszpania odnotowują bardzo wyraźny wzrost od dni, w których kwarantanna została zadeklarowana odpowiednio 9 i 14 marca. Szczyt pobrań, który od tamtej pory pozostał bez większych zmian. Podobny przypadek można znaleźć również we Francji, której rząd wprowadził 17 marca kwarantannę z rygorystyczną kontrolą mobilności wśród ludności.
Jeśli spojrzymy na kraje północne, trend się powtarza, choć nie jest tak wyraźny . Wynika to z faktu, że na terytoriach takich jak Wielka Brytania czy Holandia środki ograniczające nie były tak restrykcyjne jak w krajach południowych, dając ich mieszkańcom pewien margines mobilności.