Zainteresowanie pobieraniem torrentów w Hiszpanii spada przed pojawieniem się Netflix

Zainteresowanie pobieraniem torrentów w Hiszpanii spada przed pojawieniem się Netflix

Odpowiedz na pytanie: czy masz konto w serwisie Netflix? Jeśli odpowiedź brzmi „tak”, najprawdopodobniej stopniowo zapominasz o pobieraniu swoich filmów i seriali przez system Torrent . Nawet jeśli zapomniałeś o stronach takich jak PlusDeDe, mnóstwie reklam pornograficznych i obraźliwych reklam. Być może nie zauważyliście, ale zainteresowanie pobieraniem plików w Hiszpanii spadło wraz z rozwojem Netflix.

Nie mówimy tego. Tak twierdzi Google Trends, wyszukiwarka internetowa, która mierzy wyszukiwania i identyfikuje trendy użytkowników. Jeśli porównamy „Netflix” i „Torrent” jako wyszukiwane hasła w ciągu ostatnich pięciu lat (ponad wystarczająco dużo czasu, odkąd Netflix został wdrożony na rynku hiszpańskim), wyniki są jasne. Widzimy, jak słowo Torrent osiąga szczyt w Hiszpanii między grudniem a styczniem 2014-2015. Tymczasem Netflix przyciąga tylko niewielki procent uwagi internautów. To okres rozkwitu systemu pobierania torrentów.

Google Trends

Oczywiście, jeśli przejdziemy przez wykres, postęp będzie malejący dla terminu Torrent i rosnący dla Netflix. Że mamy dość szukania rzeczy takich jak „Star Wars Spanish torrent” lub „Spanish friends torrent”, idź. Wydaje się, że przeciętny internauta jest bardziej zainteresowany tym, o czym jest Netflix, a może co nowego w serwisie z miesiąca na miesiąc .

Hakowanie a treści na żądanie

System pobierania Torrent wyróżniał się spośród innych, takich jak stary i klasyczny eMule, z różnych powodów w 2014 roku. Pobieranie jest anonimowe i bezpośrednie między użytkownikami, więc nie było tak zależne od serwerów. Oznacza to, że pobieranie jest stałe i mniej więcej pewne. System jest zwinny, a także stworzył całą społeczność użytkowników, którzy udostępniają pliki torrent na stronach internetowych w celu piractwa gier wideo, filmów i wszelkiego rodzaju seriali. Musisz tylko wygooglować tytuł filmu ze słowem torrent na końcu. Następnie pobierasz plik torrent i uruchamiasz go przez swojego ulubionego menedżera. Niezłe zadanie, ale pozwoliło uniknąć problemów z bezpieczeństwem i jest szybkie. Wystarczająco dużo, aby przyzwyczaić się do korzystania z niego i uniknąć płacenia za treści legalnie i moralnie.

Netflix

Nie zapominamy o bezpośrednim pobieraniu lub przesyłaniu strumieniowym. Systemy te również rozwinęły się z biegiem czasu dzięki rozprzestrzenianiu się połączeń światłowodowych. Większa przepustowość i szybsze prędkości zwalniają miejsce na komputerach i urządzeniach mobilnych. Oznacza to, że nie ma pobierania i przechowywania. Oczywiście należy bardzo uważać na linki, reklamy i strony, które kilka lat temu zawierały te treści. Nie tylko narazili na szwank integralność naszego komputera licznymi zagrożeniami ze strony wirusów i trojanów, ale także zmusili nas do walki z kilkoma wyskakującymi okienkami, inwazyjnymi banerami reklamowymi i znacznie, dużo więcej pornografią .

Netflix jednak z tym wszystkim zrywa. Oczywiście jest to usługa płatna . Nie ma nic pirata, chociaż istnieje zryczałtowana opłata za przeglądanie treści, która jest najwygodniejsza dla każdej kieszeni. Nie jest też konieczne wyszukiwanie treści i pobieranie pliku, który daje nam do nich dostęp w celu ich odtworzenia. Jest to tak proste, jak przeglądanie rekomendacji, sekcji gatunków lub wyszukiwanie i odtwarzanie. Do tego może pochwalić się szybkością, bo jeśli mamy dobre połączenie z Internetem, między kliknięciem a odtwarzaniem praktycznie nie ma opóźnienia. Bez reklam. Bez niebezpieczeństw . Oraz z ciągle poszerzającym się repertuarem filmów i seriali.

Netflix a torrenty

Czy Netflix zabija hakowanie?

Trudno jest odpowiedzieć zdecydowanym tak, ale dane są. Netflix cieszy się coraz większym zainteresowaniem niż pobieranie plików torrent.  Kiedy usługa dotarła do Hiszpanii, jeden z jej menedżerów potwierdził w wywiadzie dla tuexperto.com, że Netflix monitoruje pirackie strony internetowe jako głównych konkurentów. Pomogli im nawet dowiedzieć się, jakie treści ludzie chcą oglądać.

W ciągu ostatnich 12 miesięcy w Hiszpanii Netflix był ważniejszy niż pobieranie torrentów. Wydaje się, że trend rośnie od marca ubiegłego roku, kiedy linie zaczęły się coraz bardziej rozdzielać.

Ale uwaga, nie wszystko to torrent. W rzeczywistości ten sam system hakerski stracił rozpęd w ostatnim czasie w porównaniu ze stronami takimi jak PorDeDe i jego niedawny zamiennik, PlusDeDe . Strony, na których konieczna jest rejestracja, aby uzyskać dostęp do linków do treści za pośrednictwem transmisji strumieniowej lub Internetu. Tysiące filmów i seriali, które można oglądać całkowicie za darmo i wspierają grę tylko w niektórych obraźliwych banerach i reklamach. Innymi słowy, trzeba było zrobić dużo kliknięć i zamknąć wiele okien. Ale bez drapania kieszeni.

Plusdede

W tym przypadku, jeśli porównamy PlusDeDe z Netflixem w Google Trends , stwierdzimy, że trend jest niebezpiecznie bliski. Znaczenie mają zarówno Netflix, jak i PlusDeDe. I krok po kroku drugi zbliża się do pierwszego. Oczywiście w przeszłości rozmawialiśmy o PlusDeDe, ponieważ 18 września system przestał działać na zawsze . Jeden rywal mniej dla Netflix, który nabierał coraz większego znaczenia.

W jakiś sposób Netflix udaje się wygrać ten wyścig, aby cieszyć się wypoczynkiem w Internecie i na żądanie. Przynajmniej w Hiszpanii. Jego wygodny system i ryczałtowa cena zmieniły opinię wielu użytkowników, którzy do tej pory preferowali Torrent, bezpośrednie pobieranie lub pirackie przesyłanie strumieniowe. Niezwykła zmiana paradygmatu, która wydaje się pokazywać, że w Internecie istnieją formuły walki z piractwem internetowym . Oczywiście, czy to całkowicie zniknie?

Netflix vs PlusDeDe

Gry wideo, muzyka i książki, więcej treści dla piratów

Nie zapominaj, że chociaż filmy i seriale mają swoje przyciągające usługi takie jak Netlix, HBO czy Amazon Prime (między innymi), istnieje wiele innych treści, które nie mają tyle szczęścia. Gry wideo, muzykę i książki można stosunkowo łatwo zhakować i pobrać przez Internet. Tak, istnieją systemy takie jak Spotify do odtwarzania muzyki oraz bardzo wygodne i dość tanie platformy (liczne oferty) do gier wideo, takich jak Steam. Ale nadal są mięsem armatnim w torrentach lub systemach hakerskich do bezpośredniego pobierania .

Parowy

Byłoby interesujące, gdyby alternatywą zbadano model biznesowy Netflix dla tych innych treści. Być może spowoduje to dalsze zmniejszenie konsumpcji pirackich treści na korzyść dostosowanych miesięcznych płatności, które przyciągną wystarczającą liczbę użytkowników do utrzymania tych branż. Przynajmniej Netflix radzi sobie z tym całkiem nieźle, produkując większość jego treści.