Yahoo Mail , usługa poczty elektronicznej Yahoo , wyłączyła przekazywanie poczty na inne konta, co ma bardzo negatywne konsekwencje dla użytkowników korzystających z różnych usług poczty elektronicznej.
Wydaje się, że celem firmy jest zmuszenie użytkowników do przymusowego sprawdzania wiadomości za pośrednictwem jej serwisu, bez możliwości automatycznego przesyłania ich na inne konto. W ten sposób właściciele kont pocztowych Yahoo są zmuszeni zachować swoje konto i przejść bezpośrednio do witryny Yahoo Mail .
Opcja przekazywania w Yahoo Mail nie jest już dostępna
Gdy użytkownik Yahoo próbuje skonfigurować przekierowanie e-maili, otrzymuje wiadomość, że ta funkcja jest wciąż w fazie rozwoju: wiadomość, która nie pozostała niezauważona, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że możliwość wiadomości na inne konta były używane przez długi czas.
Dodatkowo, w miarę jak portal Yahoo tracił na popularności, coraz więcej użytkowników decydowało się na przekierowywanie poczty na inne konta, aby nie musieć wchodzić na kolejną zakładkę, w portalu, który nie zapewniał im już prawie nic. zainteresowanie.
Niedawne przejęcie Yahoo przez grupę Verizon mogłoby wyjaśnić ten nieoczekiwany zwrot w filozofii firmy, ponieważ wydaje się, że celem jest zmuszenie użytkowników do wchodzenia na siłę na własny portal, bez możliwości sprawdzenia poczty z kont od innych dostawców.
W każdym razie w tej chwili ten komunikat o błędzie pojawia się tylko dla użytkowników, którzy próbują skonfigurować przekazywanie po raz pierwszy, a funkcja pozostaje dostępna dla kont Yahoo , które już wcześniej były aktywne. Zajmie trochę czasu, zanim ustalenie, czy ten limit zostanie ostatecznie zastosowany do wszystkich użytkowników .
Innym szczegółem, który ma najbardziej krytyczny wpływ na wojnę, jest to, że ostatnio inne „podejrzane” problemy zostały zarejestrowane na kontach e- mail Yahoo Mail : niektórzy użytkownicy twierdzili, że otrzymują komunikaty o błędach, gdy próbują usunąć swoje konto, a wkrótce potem wykryto brak możliwości aktywowania przekazywania wiadomości.
Z Yahoo zapewniają, że dezaktywacja przekazywania jest tymczasowa i że pracują nad ulepszeniem funkcji dla wszystkich użytkowników, chociaż w Internecie pojawiają się coraz bardziej krytyczne głosy, które zapewniają, że Yahoo po prostu chce bardzo utrudnić możliwość rezygnacji z usługi.
Śledź kryzys Yahoo
Kilka tygodni temu firma była zamieszana w skandal dotyczący bezpieczeństwa i musiała przyznać się do kradzieży 500 milionów haseł od swoich użytkowników , do której doszło w 2014 r. I która oburzyła dużą liczbę użytkowników Internetu.
Skandal powiększył passę Yahoo, która była już wystarczająco zła, a to skłania coraz więcej użytkowników do próby opuszczenia konta lub nawet całkowitego usunięcia go.