Jeśli pobrałeś pirackie treści, możesz otrzymać ten list z żądaniem zapłaty

Jeśli pobrałeś pirackie treści, możesz otrzymać ten list z żądaniem zapłaty

Jeśli kiedykolwiek pobrałeś pirackie treści za pomocą platform torrentowych, wkrótce możesz mieć kłopoty. Nie chcemy być złowieszcze, ale wiesz, co mówi popularne powiedzenie: kiedy widzisz obciętą brodę sąsiada, namocz swoją .

Wszystko zaczęło się w kwietniu 2019 roku, zaledwie kilka miesięcy temu, kiedy setki gospodarstw domowych otrzymało na swoje skrzynki pocztowe listy podpisane przez hiszpańską kancelarię prawniczą, za pośrednictwem których różni producenci treści żądali od użytkowników płacenia około 100 euro za sztukę. Rozdział z tych serii, które zostały nielegalnie pobrane przez Torrent. Ci, którzy ściągali filmy, musieliby pobrać około 150 euro.

W tym czasie listy zostały wysłane do klientów firmy Euskaltel, tak że dotyczyły one tylko osób znajdujących się w Kraju Basków. To, co się teraz wydarzyło, i tak donosi El Confidencial, polega na tym, że listy te zaczęły docierać również do ludzi na całym terytorium Hiszpanii . Żądają tych samych kwot, aw niektórych przypadkach żądane faktury mogą sięgać 1300 euro na osobę.

pirat

Na polowaniu na piratów

Mamy do czynienia z kampanią, którą rozpoczęły niektóre firmy produkcyjne, a której opóźnienie (w stosunku do listów wysłanych w kwietniu) wiąże się z czasami wyznaczonymi przez hiszpański wymiar sprawiedliwości , które są znacznie wolniejsze - ze względu na nasycenie - w społeczności takie jak Madryt czy Katalonia.

Faktem jest, że według El Confidencial użytkownicy z Alicante, Barcelony, Kadyksu, Madrytu, Valladolid, Badajoz czy Sewilli zaczęli otrzymywać listy, w których niemiecka wytwórnia Crystalis Entertainment żąda zapłaty do 100 euro za odcinek pobrany z Seria Ash Vs. Evil Dead . Do tych kwot należy dodatkowo doliczyć koszty zarządzania do 300 euro.

W piśmie informują użytkowników, że jeśli nie zapłacą tych kwot w ciągu miesiąca, zostaną pozwani . Wskazują również w dokumencie adres IP, który miałby służyć jako dowód, że faktycznie pobrali treści nielegalnie przez tego samego użytkownika.

list-01

Zastrzeżone są dane użytkowników, którymi dysponują operatorzy

W celu wysłania tych przesyłek i zażądania od użytkowników zapłacenia określonych kwot, firmy prawnicze, które pracują dla tych firm produkcyjnych, musiały wnieść pozwy do sądów handlowych, aby zmusić firmy do przedstawienia tych informacji.

Najpierw uzyskali informacje o klientach Euskaltel. A teraz zaczynają napływać informacje od pozostałych operatorów. Stąd litery już zaczynają docierać do użytkowników. Kolejnym operatorem, do którego należy się zwrócić, jest Movistar, który ma siedzibę w Madrycie i dlatego posiada dane o osobach mieszkających w całym kraju . Stąd listy docierają do użytkowników na całym terytorium.

Eksperci w tej dziedzinie zgadzają się, że działania producentów są prowadzone z bardzo małą ilością dowodów. Ale niestety mimo wszystko mają aprobatę sędziego. W rzeczywistości to żądanie informacji zostało zrealizowane jedynie poprzez przedstawienie dokumentu w formacie Excel, w którym zbierane są adresy IP wszystkich tych, którzy teoretycznie kiedykolwiek nielegalnie udostępniali treści. Nie ma nic innego na poparcie ich oskarżeń i na tym polega właśnie niebezpieczeństwo.

Teraz producenci wiedzą, że mogą zażądać tych danych od producentów i że przekażą je z błogosławieństwem sędziego. Istnieje jednak wyrok Sądu Najwyższego (2012), w którym jest jasne, że posiadanie adresu IP, z którego popełniono przestępstwo, wcale nie czyni Cię jego autorem.