iPhone Xs Max, moje doświadczenie po miesiącu użytkowania

iPhone Xs Max, moje doświadczenie po miesiącu użytkowania

Pod koniec września iPhone Xs Max trafił oficjalnie do sprzedaży. To model z największym ekranem, jaki kiedykolwiek miał iPhone . Jego 6,5-calowy panel OLED to duży skok w stosunku do iPhone'a X, z „zaledwie” 5,8-calowym ekranem. IPhone, na który wielu czekało od dawna, ponieważ zaawansowane terminale z Androidem mają duże ekrany. Wielu użytkowników Apple spodziewało się tego skoku.

Ale iPhone Xs Max to nie tylko większy ekran. Kolejną wielką nowością w porównaniu do poprzedniej generacji jest nowy chip A12 Bionic . Apple po raz kolejny wyjął z rękawa niesamowity procesor z silnikiem neuronowym zdolnym do ulepszenia nawet systemu fotograficznego. I jest to, że producent jabłka wrócił do polegania na podwójnym czujniku o praktycznie takiej samej konfiguracji, jaką widzieliśmy w poprzedniej generacji.

Wszystko to przy zachowaniu pierwszorzędnego designu, systemu Face ID, który został wydany na iPhone X i najnowszą wersję iOS. I, powiedzmy, znowu z jedną z najwyższych cen na rynku . Ale czy warto zainwestować w iPhone Xs Max? Miałem okazję spędzić prawie miesiąc z tym terminalem i tu powiem Ci co myślę.

Arkusz danych iPhone Xs Max

ekran6,5-calowy wyświetlacz OLED, rozdzielczość 2688 x 1242 pikseli, 458 dpi, kontrast 1000000: 1, zgodność z HDR (w tym Dolby Vision), True Tone, szeroka gama kolorów (P3), 3D Touch, maksymalna jasność 625 cd / m2
Główna komoraPodwójne aparaty szerokokątne i teleobiektywowe 12 MP

Szeroki kąt: przysłona f / 1.8

Teleobiektyw: przysłona f / 2.4

Zoom optyczny x2

Autofokus z ostrymi pikselami

Inteligentny HDR

Szeroka gama kolorów dla zdjęć

Podwójna optyczna stabilizacja obrazu

Kontrola głębokości

Nagrywanie wideo 4K przy 60 fps

Optyczna stabilizacja obrazu dla wideo

Flesz True Tone z czterema diodami LED i funkcją Slow Sync

Aparat do selfie7 MP

Przysłona F / 2.2

Kontrola głębokości

Animoji i Memoji

Nagrywanie wideo w rozdzielczości 1080p HD przy 60 fps

Smart HDR do zdjęć

Rozszerzony zakres dynamiczny dla wideo

Stabilizacja wideo o jakości kinowej (1080p i 720p)

Szeroka gama kolorów dla zdjęć i Live Photos

Retina Flash

Pamięć wewnętrzna64, 256 lub 512 GB
RozbudowaNiedostępne
Procesor i pamięć RAMCzip A12 Bionic, 4 GB RAM
Bateria3,174 mAh (do 1,5 godziny więcej autonomii niż iPhone X)

Szybkie ładowanie

Ładowanie bezprzewodowe

System operacyjnyiOS 12
ZnajomościGigabitowa klasa LTE z 4 × 4 MIMO i LAA

Wi-Fi 802.11ac z 2 × 2 MIMO

Bluetooth 5.0

NFC z trybem odczytu

Złącze oświetleniowe

SIMDual SIM (Nano SIM i eSIM)
ProjektStalowe ramy i szklany tył, stopień ochrony IP68, kolory: złoty, gwiezdna szarość i srebrny
Wymiary157,5 x 77,4 x 7 mm, 208 gramów
Polecane funkcjeIdentyfikator twarzy

Apple Pay

Szerszy dźwięk stereo

Siri

Data wydaniaDostępny
Cena £64 GB: 1260 euro

256 GB: 1430 euro

512 GB: 1660 euro

Jeden z najpiękniejszych telefonów komórkowych na rynku

przetestowaliśmy tył iPhone'a Xs Max

Chyba nikt nie może zaprzeczyć, że iPhone Xs Max to jeden z najpiękniejszych telefonów na rynku . Jest uderzający, a jego jakość wykonania jest niezaprzeczalna. Ma ramki ze stali nierdzewnej, które nadają mu zupełnie inny wygląd niż w innych zaciskach.

przetestowaliśmy szczegóły tylnego aparatu iPhone'a Xs Max

Jego tył jest wykonany ze szkła , według Apple najbardziej wytrzymałego na świecie. Mimo to, mimo że wcale mi się to nie podoba, położyłbym na nim okładkę. W moim przypadku telefon działa jak pierwszego dnia, ale mam znajomych, którzy mieli drobne rysy na tylnej szybie.

przetestowaliśmy błyszczy iPhone Xs Max

Jego konstrukcja jest taka sama, jaką widzieliśmy w iPhonie X. Z tyłu mamy podwójny aparat, umieszczony w lewym górnym rogu. To dość mocno wystaje z obudowy , co powoduje, że telefon „kuli”, gdy zostawiamy go na stole. Jeszcze jeden powód, żeby go przykryć.

przetestowaliśmy ramki iPhone'a Xs Max

Do ramy stalowe off - jakości wyglądzie gdzie wygląd. Dają poczucie bycia przed tym, co mamy w ręku, bardzo wysokiej jakości telefonie komórkowym. W prawej ramce mamy tylko duży przycisk zasilania. Również gniazdo karty SIM. A w lewej ramce mamy przyciski głośności i „przełącznik” wyciszający terminal, co jest bardzo charakterystyczne dla Apple'a.

przetestowaliśmy wycięcie iPhone'a Xs Max

Przód również zachowuje design. Mamy ekran z bardzo wąskimi ramkami bocznymi i dolnymi . U góry, jak wiecie, dobrze znane notch lub notch. To wciąż jest dość duże, jak widzieliśmy w poprzedniej generacji. I właśnie w nim ukrywa się system rozpoznawania twarzy Face ID, o którym opowiem później.

Trzeba pamiętać, że mimo zastosowania bezramkowej konstrukcji, iPhone Xs Max to duży terminal . Jego pełne wymiary to 157,5 x 77,4 x 7 milimetrów. Aby dać ci wyobrażenie, ma wymiary bardzo podobne do wymiarów iPhone'a 8 Plus.

przetestowaliśmy dolną ramkę iPhone'a Xs Max

I znowu waga naprawdę przyciąga moją uwagę . Miałem okazję nosić iPhone'a X przez kilka miesięcy i jedną z rzeczy, która najbardziej przykuła moją uwagę, kiedy go wypuściłem, była jego waga. Po kilku miesiącach testowania wszelkiego rodzaju terminali z Androidem, po powrocie na iPhone'a znowu to samo przytrafiło mi się.

Jeszcze bardziej biorąc pod uwagę rozmiar tego nowego modelu. IPhone Xs Max waży 208 gramów i to widać na co dzień. Pokazuje, kiedy nosisz go w kieszeni i kiedy masz go w dłoni. Jestem dużą osobą i mam duże ręce, więc nie stanowi to problemu. Ale rozumiem, że dla osoby o mniejszych dłoniach może to być przesada.

Na koniec skomentuj, że iPhone Xs Max ma teraz certyfikat IP68 . Zeszłoroczny model miał IP67, więc teraz jest w stanie utrzymać do 2 metrów głębokości do 30 minut. Nie odważyłem się tego spróbować.

Duży ekran nieco się marnował

przetestowaliśmy wideo iPhone Xs Max 4K

Wiem, ten nagłówek wymaga wyjaśnienia. Ale to uczucie, które dało mi się po kilku dniach korzystania z telefonu komórkowego. Jak wspomniałem na początku, iPhone Xs Max ma 6,5-calowy ekran OLED . Oferuje rozdzielczość 2688 x 1242 pikseli i całą gamę technologii, które czynią go jednym z najlepszych ekranów na rynku.

Do odtwarzania treści multimedialnych jest to niesamowity ekran, prawie zawsze. I mówię prawie zawsze, ponieważ w zależności od aplikacji, z której korzystamy, nie będziemy w stanie w pełni jej wykorzystać . Na przykład z Netflixem nie możemy korzystać z powiększonego ekranu, więc po bokach będziemy mieć paski. Oznacza to, że nie korzystamy z 6,5 cala. Jednak w przypadku YouTube, jeśli możemy rozszerzyć, aby wykorzystać cały ekran. Oczywiście, jak wiesz, tracisz część treści.

przetestowaliśmy wideo iPhone'a Xs Max

Poza tym to panel OLED, który gwarantuje niemal idealną czerń. To umożliwia odtwarzanie obrazu HDR10 i Dolby Vision . Ma maksymalną jasność 625 cd / m2, wystarczającą do oglądania w jasnym świetle słonecznym. Ponadto ma kontrast 1000000: 1 i rozszerzoną gamę kolorów, dzięki czemu odwzorowanie kolorów jest dość spektakularne.

przetestowaliśmy tekst iPhone'a Xs Max

Jeśli pochodzisz ze starszego iPhone'a lub terminala z Androidem, będziesz zaskoczony żółtawym odcieniem obrazu. Wynika to z technologii True Tone . Składa się z sześciokanałowego czujnika światła, który dostosowuje balans bieli ekranu, dostosowując go do temperatury barwowej światła wokół Ciebie. Rezultatem, według Apple, są bardziej naturalne obrazy, które pozwalają na mniejsze zmęczenie wzroku. Ale jeśli nie podoba ci się ten bardziej żółty ton, możesz go wyłączyć.

przetestowaliśmy iPhone Xs Max web

Dlaczego więc mówię, że ekran jest „zmarnowany”? Ponieważ zwróciło moją uwagę, jak Apple wykorzystuje ten większy ekran. Nie mamy więcej treści na ekranie, ale wygląda na większą . Dzieje się tak, ponieważ Apple użył tej samej rozdzielczości dla modelu iPhone Xs i Max. Osobiście uważam, że ekran o wyższej rozdzielczości byłby używany znacznie częściej. Poza tym miałem wrażenie, że na tym ekranie coś jest „nie tak”. Pomyślałem, że znacznie bardziej spektakularne byłoby posiadanie 6,5-calowego iPhone'a i byłem tym nieco rozczarowany.

A12 Bionic, chip, który zmienia wszystko

Jeśli większy ekran jest jednym z powodów, które mogą skłonić właściciela iPhone'a X do zmiany na Xs Max, drugim jest procesor. Nowy iPhone jest wyposażony w nowy procesor A12 Bionic , mocniejszy i bardziej inteligentny układ.

przetestowaliśmy procesor iPhone'a Xs Max

Dane techniczne nowego procesora mobilnego Apple są przytłaczające. Jest to chip wyprodukowany w 7 nm i ma 6 rdzeni . Dwa z nich poświęcone są wydajności, podczas gdy pozostałe cztery koncentrują się na wydajności.

Według danych Apple mamy o 50% większą wydajność na poziomie grafiki, 15% większą prędkość i do 50% mniejsze zużycie energii . Ponadto towarzyszy mu ośmiordzeniowy silnik neuronowy, który, jak zobaczymy później, wpływa również na działanie aparatu.

przetestowaliśmy test wydajności iPhone'a Xs Max

Zgodnie z oczekiwaniami nowy procesor osiąga spektakularne wyniki w zwykłych testach wydajnościowych . W Geekbench uzyskuje 4822 punkty za rdzeń i 11409 punktów za Multi-Core. W AnTuTu jest jeszcze bardziej imponujący, z nie mniej niż 359900 punktami.

Porównanie iPhone'a Xs Max

Infogram

W codziennym trudno aby zobaczyć zmiany z procesorem X iPhone . Telefon działa cudownie, bez opóźnień iz niesamowitą prędkością. Wszystkie aplikacje działają błyskawicznie i bardzo szybko. Czego można się spodziewać po topowym terminalu i przy tak wysokiej cenie.

Chociaż poprawa wydajności nie jest widoczna w płynności systemu, występuje w innych zadaniach i systemach iPhone'a. Na przykład w Face ID, który poprawił wydajność. Teraz możemy skonfigurować dwie twarze , tak jak zrobiliśmy to w przypadku odcisków palców.

System pozwala na skonfigurowanie twarzy dwóch różnych osób, ale Apple ostrzega, że ​​robiąc to, stracimy wiele z bezpieczeństwa, jakie oferuje system. Dlaczego więc mieć opcję konfiguracji dwóch twarzy? Jak podaje producent jabłka, zostało ono stworzone z myślą o sytuacjach, w których nasza twarz bardzo się zmienia , np. Jeśli podczas pracy nosimy jakąś maskę lub dodatek.

przetestowaliśmy iPhone Xs Max Face ID

Przy jednej lub dwóch twarzach prawda jest taka, że ​​Face ID działa cuda . Identyfikacja przebiega błyskawicznie w prawie każdej sytuacji. Nawet przy całkowicie zgaszonych światłach. Ulepszenia w stosunku do poprzedniego systemu modelowego są zauważalne w określonych sytuacjach. Na przykład, jeśli mamy telefon na stole, po prostu dotykając ekranu i „patrząc na zewnątrz”, jest on odblokowany. Zauważyłem też poprawę, gdy spojrzymy na nieco przechylonego iPhone'a, doskonale nas wykrywając.

Jednak nadal istnieje bardzo specyficzna sytuacja, w której Face ID nie może wykryć twarzy. Wspomniałem o tym w zeszłym roku, a z iPhonem Xs Max tak się dzieje. To nic innego, jak np. Gdy leżymy w łóżku. Tutaj system nie jest jeszcze w stanie rozpoznać twarzy. Ale to jedyna sytuacja, jaka mi się przydarzyła.

Ulepszony aparat z procesora

Powiedziałem kilka linijek temu, że nowy chip A12 poprawił niektóre funkcje telefonu komórkowego, takie jak Face ID. Kolejnym jest system fotograficzny. I to właśnie Apple zdecydowało się zachować zestaw techniczny bardzo podobny do tego z poprzedniej generacji i zainwestować czas w poprawę poziomu przetwarzania.

przetestowaliśmy tylne kamery iPhone'a Xs Max

Tak więc iPhone Xs Max ma podwójny 12-megapikselowy czujnik . Główny sensor to szeroki kąt z przysłoną f / 1.8, a drugi sensor to teleobiektyw z przysłoną f / 2.4 . Ten ostatni pozwala na dwukrotny zoom optyczny , co widzieliśmy już w poprzednich modelach. Dodatkowo oba sensory posiadają stabilizację optyczną .

przetestowaliśmy zdjęcia wnętrza iPhone'a Xs Max

Zdjęcie w pomieszczeniach przy bardzo słabym świetle

Co się wtedy zmieniło w przypadku aparatu iPhone'a X? Po pierwsze, jak donosi Apple, mamy większy czujnik główny . Ten wzrost rozmiaru jest poprawą w fotografii nocnej lub przy słabym świetle. IPhone Xs Max jest w stanie robić zdjęcia przy wyższym ISO, co zapobiega jitterowi poprzez wydłużenie czasu naświetlania, a także pojawienie się szumu na obrazie.

przetestowaliśmy zdjęcia zewnętrzne iPhone'a Xs Max

Zdjęcie w bardzo dobrym świetle słonecznym

Jeśli chodzi o fotografowanie w dobrym świetle, aparat iPhone Xs Max zapewnia więcej niż tylko prawidłową ekspozycję i reprodukcję kolorów . Zdjęcia mają dobry poziom szczegółowości i świetne odwzorowanie odcienia skóry, co jest jedną z mocnych stron aparatu iPhone'a.

przetestowaliśmy zdjęcia zoomu iPhone'a Xs Max

Zoom optyczny 2x

Zoom optyczny 2x daje nam takie same wrażenia jak w zeszłym roku. Pozwala nam to trochę zbliżyć się do akcji, ale na obrazach tracimy na jakości . Może się przydać, ale nie jest aż tak spektakularny, jak ten osiągnięty przez trzy aparaty Huawei P20 Pro.

Inteligentny HDR

Chociaż zachowany jest niemal identyczny zestaw techniczny, prawda jest taka, że ​​iPhone Xs Max ma kilka nowych funkcji w dziale fotograficznym. Jednym z najbardziej uderzających jest Smart HDR lub Intelligent HDR . Jak sama nazwa wskazuje, ten został zaprojektowany, aby wykorzystać nowy procesor sygnału obrazu, nowe zaawansowane algorytmy i szybsze czujniki, aby dodać szczegóły do ​​świateł i cieni na naszych zdjęciach.

Przetestowaliśmy zdjęcia iPhone'a Xs Max na tle

Inteligentny HDR

I, jak zwykle w przypadku Apple, robi to wszystko automatycznie. Nie możemy aktywować ani dezaktywować systemu z aplikacji aparatu . Aby go dezaktywować, będziemy musieli to zrobić w Ustawieniach. Apple utrzymuje swoją filozofię „wskaż i strzelaj”, dając użytkownikowi możliwie najprostszą obsługę.

Ale dla Cezara to, co pochodzi od Cezara, a prawda jest taka, że w scenach typowych dla korzystania z HDR, takich jak zachody i wschody słońca, aparat iPhone Xs Max osiąga doskonałe rezultaty . Znacznie poprawiliśmy kontrolę światła w stosunku do jego poprzedników. Być może w bardziej skomplikowanych sytuacjach, takich jak scena z obszarami słonecznymi i zacienionymi, nadal wykrywamy pewne błędy ekspozycji.

przetestowaliśmy zdjęcia iPhone'a Xs Max HDR

HDR

Jak powiedziałem, jeśli nie podoba nam się system, możemy go dezaktywować w Ustawieniach. Lub możemy zostawić to włączone i nakazać mu również zachowanie normalnej fotografii (bez HDR). Zajmie dwa razy więcej miejsca, ale możemy wybrać, które zdjęcie najbardziej nam się podoba.

Tryb portretowy z kontrolą głębi

Kolejną nowością na poziomie zarządzania oprogramowaniem i fotografią jest Kontrola głębi . Jest to coś, co było dostępne od dłuższego czasu w niektórych terminalach z Androidem, a teraz dociera do iPhone'a.

przetestowaliśmy iPhone Xs Max Depth Control

Od lewej do prawej: f / 1,4 (maksymalne rozmycie) - f / 4,5 (domyślnie stosowana głębia) - f / 16 (minimalne rozmycie)

Kontrola głębi pozwala dostosować głębię ostrości po zrobieniu zdjęcia . Głębię możemy zmieniać w zakresie od f / 1.4 do f / 16. Im mniejsza głębia ostrości, tym większe rozmycie tła. Najwyższa wartość przysłony jest logicznie fikcyjna, więc efekt jest nadmiernie wymuszony. Ponadto przy tak wysokich wartościach rozmycia oprogramowanie popełnia błędy, rozmywając części włosów lub obszary, których nie powinien rozmywać. To normalne. Nawiasem mówiąc, z kontroli głębi można korzystać niezależnie od tego, czy kręcimy w trybie portretowym tylnym aparatem, czy przednim aparatem.

przetestowaliśmy tryb oświetlenia zdjęć iPhone'a Xs Max

Tryb oświetlenia

Mamy również dostępne tryby oświetlenia, które mieliśmy już w poprzedniej generacji. Prawda jest taka, że ​​nie zauważyłem żadnej poprawy w tych trybach, wiele z nich sprawdza się tylko w bardzo specyficznych warunkach oświetleniowych.

A mówiąc o trybie portretu, wciąż jest zaskakujące, że Apple zostawia go w rękach drugiego czujnika w tylnym aparacie. Jest to zaskakujące, ponieważ jest to mniejszy czujnik i ze znacznie mniejszą aperturą niż główny czujnik. Może jeśli użyjesz głównego czujnika do tego trybu, moglibyśmy uzyskać lepsze portrety w mniej oświetlonych sytuacjach.

przetestowaliśmy zdjęcia portretowe iPhone'a Xs Max

Tryb portretowy

To powiedziawszy, tryb portretowy iPhone'a Xs Max nieznacznie poprawia się w porównaniu z modelem z zeszłego roku . Jakość rozmycia jest doskonała, a odcień skóry, jak powiedziałem wcześniej, jest jednym z najlepszych na rynku. Brakuje jednak czegoś bardziej wyrazistego, zwłaszcza gdy pamiętamy o cenie telefonu komórkowego.

Ponieważ obraz jest wart tysiąca słów, zostawiam Ci pełną galerię wszelkiego rodzaju zdjęć wykonanych iPhonem Xs Max, abyś mógł wyciągnąć własne wnioski.

Galeria zdjęć wykonanych telefonem iPhone Xs Max

Wideo do 4K z niesamowitą stabilizacją

Apple od zawsze dbał o sekcję nagrywania wideo na iPhonie. Główny aparat jest w stanie nagrywać wideo w rozdzielczości 4K do 60 fps . Umożliwia także nagrywanie filmów w zwolnionym tempie, z maksymalną prędkością 240 kl./s przy rozdzielczości 1080p .

Ale naprawdę fajną rzeczą w nagrywaniu wideo na iPhonie Xs Max jest stabilizacja . Dwa tylne czujniki mają optyczną stabilizację obrazu. W tym roku firma Apple dodała coś, co nazywają „stabilizacją wideo o jakości kinowej” do nagrywania w rozdzielczości 1080p i 720p.

I to, co może wydawać się posunięciem marketingowym, prawda jest taka, że ​​wiele pokazuje. Nagrywanie wideo za pomocą tego telefonu komórkowego jest niesamowite, ze stabilizacją, której nie widziałem w żadnym innym terminalu . Wygląda na to, że nagrywamy na  steadycamie . Prawda jest taka, że ​​byłem dość zaskoczony.

Apple, musimy porozmawiać o baterii

Ludzie z Cupertino nigdy nie mówią nam o pojemności baterii iPhone'a. Zawsze mówią o poprawie w stosunku do poprzedniego modelu. Tak więc, według Apple, iPhone Xs Max ma baterię, która zapewnia do 1,5 godziny większą autonomię niż iPhone X i 1 godzinę większą autonomię niż jego młodszy brat, iPhone Xs.

W prawdziwym życiu zweryfikowałem, że bateria iPhone'a Xs Max bez problemów wytrzyma cały dzień . Nawet w dni, w których go wycisnąłem, z dużą ilością zdjęć i ciągłym użytkowaniem, wróciłem do domu z dostępnym 15-20%.

przetestowaliśmy baterię iPhone'a Xs Max iOS

Ponadto iOS 12 oferuje nam teraz wiele informacji na temat korzystania z baterii iPhone'a . Mamy dane z ostatnich 24 godzin i ostatnich 10 dni, z wykresami, które pokazują nam aktywność, jak długo mamy włączony ekran i które aplikacje zużywały najwyższy procent baterii.

Więc jaki jest problem z baterią? Załaduj. Nie może być tak, że telefon komórkowy, który przekracza 1200 euro, ma ładowarkę, która nie oferuje szybkiego ładowania . Pierwszy rok miałem przepustkę, ale w tym roku nie możesz sobie na to pozwolić. Wiemy, że Apple to „specjalny” producent, który nie podąża za tym, co zaznaczają inni. Ale kiedy to poważnie szkodzi użytkownikom, trzeba to powiedzieć.

przetestowaliśmy baterię iPhone'a Xs Max

Tak więc przy standardowej ładowarce pełne naładowanie iPhone'a od wyłączenia zajmie ponad 180 minut . Jeśli będziemy chcieli zdecydować się na szybkie ładowanie, będziemy musieli dokupić ładowarkę 29W i kabel USB-C na Lightning. Jeśli go mamy, możemy uzyskać 50% naładowania w pół godziny.

Mamy też możliwość ładowania bezprzewodowego, podobnie jak w zeszłym roku. Jest to nadal dość powolne i kompatybilne z każdą bazą ładującą z technologią Qi .

Wnioski i cena

IPhone Xs Max to świetny telefon komórkowy, nie ma co do tego wątpliwości. Zachowuje najlepsze cechy swojego poprzednika i ulepsza inne. Teraz, raz na zawsze, fani Apple'a mogą zdecydować się na telefon komórkowy z dużym ekranem . Jego 6,5-calowy panel OLED to jedna z największych atrakcji tego urządzenia.

Wewnątrz mamy nowy procesor, który choć nie tak oczywisty jak powiększony ekran, to kolejna z wielkich nowości. Oprócz tego, że jest bardzo wydajny, poprawia funkcje tak ważne, jak system Face ID i aparat .

Jednak pomimo tego, że jest świetnym terminalem, nie jest to rewolucja . Powszechne są modele Apple „S”, w których zwykle widzimy niewielkie ulepszenia w stosunku do modeli z poprzedniego roku.

przetestowaliśmy cenę iPhone'a Xs Max

Czy warto kupić iPhone'a Xs Max, skoro mam iPhone'a X? Moim zdaniem nie. Czy warto kupić, jeśli mam inny iPhone? Prawdopodobnie tak, ponieważ jest to najlepszy sposób na przejście do nowego projektu obejmującego wszystkie ekrany. Chociaż jeśli masz stosunkowo nowego iPhone'a, na przykład iPhone'a 8, poczekałbym do przyszłego roku.

Czy warto kupić zamiast wysokiej klasy telefonu komórkowego z Androidem? To bardzo osobista decyzja dla każdego użytkownika. W tym przypadku system operacyjny i cały jego ekosystem są bardzo ciężkie. Moim zdaniem i to jest coś bardzo osobistego, myślę, że dziś mamy telefony z Androidem, które oferują to samo, co ten iPhone w niższej cenie. I to jest to, że 1260 początkowych euro, które ma iPhone Xs Max, jest przeszkodą nie do pokonania dla zdecydowanej większości użytkowników.