Kobieta dostaje 20 chłopaków, którzy dają jej iPhone'a i kupują dom

iPhone

Są ludzie, którzy pracują świetnie. A jeśli nie, spójrz na tę dziewczynę. Jej największym osiągnięciem w życiu było to, że jej chłopcy dali jej iPhone'a . A ponieważ miała wielu chłopaków, to 20 iPhone'ów nosiła w kieszeni  jak ktoś, kto tego nie chce. A dlaczego ta dziewczyna chce tak wielu iPhone'ów ? Cóż, bardzo proste: sprzedać je i zarobić dodatkowe pieniądze . Biorąc pod uwagę, że średnia cena iPhone'a może wynosić od 800 do 1000 euro , pieniądze posłużyły na opłacenie wejścia do domu. Historia została opublikowana na lokalnym forum w  Tian Ya Yi Du,w którym użytkownik wyjaśnił, że współpracownik poprosił 20 mężczyzn, aby każdy dał jej iPhone'a . Wydaje się, że powodem, dla którego byłoby to możliwe, był niski odsetek dziewcząt w Chinach oraz fakt, że niektórzy mężczyźni mogą zrobić wszystko, aby zdobyć kobietę, którą lubią. Żądania jego ukochanej byłyby jasne. Dziewczyna nie była zadowolona z bukietu róż. IPhone był największym z jego iluzji.

Cóż, ten, który na początku wydawał się super fanem Apple'a, tak naprawdę nie chciał, aby iPhone dzwonił,  robił zdjęcia czy łączył się z Internetem. Do tego stopnia, że ​​gdy miał w kieszeni 2 0 iPhone'ów, Xiaoli (którego tożsamość pozostałaby na razie tajemnicą) sprzedałby je w punkcie recyklingu telefonów komórkowych. Za tę transakcję dziewczyna otrzymałaby kwotę 120 000 chińskich juanów, czyli około 16 000 euro , którą później zapłaciłaby za wejście do domu. Oczywiste jest, że to nie wystarczy na zakup strychu w centrum Nowego Jorku , ale na wiejski dom, którego chciała dziewczyna. Xiaoli zaprosiła przyjaciół i współpracowników na otwarcie domu, a następnie opowiedziała im, jak udało jej się dostać do swojego nowego domu.

iPhone

Ten sam kolega był odpowiedzialny za liczenie innych, bardziej soczystych danych. Na przykład, że Xiaoli nie pochodzi z bogatej rodziny . Że jego matka prowadzi dom, a jego ojciec jest imigrantem. Najwyraźniej jednym z marzeń dziewczyny było posiadanie własnego domu. I wydaje się, że mu się udało. Na razie nie wiemy, czy jej dawni chłopcy słyszeli wieści i będą wiedzieć, po co kapryśna dziewczyna tak naprawdę chciała mieć telefon ostatniej generacji sygnowany przez firmę z bloku.

Niektórzy, którzy uważają, że historia jest nieco dziwaczna. W rzeczywistości mają teorię, że jest to anegdota wymyślona przez sprzedawcę telefonów o nazwisku Hui Shou Bao , tego samego, który potwierdziłby, że niedawno kupił 20 iPhone'ów od jednej osoby, która przyszła im zaoferować . Tak czy inaczej, historia stała się bardziej niż popularna w Chinach i stała się trendem na wszystkich lokalnych stronach. Dziewczyna nie chciała wyjść na jaw i odmówiła udzielania wywiadów, aby którykolwiek z jej byłych nie odważył się wrócić i poprosić o wyjaśnienie lub, co gorsza, iPhone'a, który jej wtedy dał .