Canon PowerShot SX70 HS, analiza wraz z charakterystyką, opinią i ceną

Canon PowerShot SX70 HS, przetestowaliśmy go

Canon PowerShot SX70 HS to DSLR-style most kamera z ogromnym 65x zoomem optycznym . Aparat wyposażony w matrycę o rozdzielczości 20,3 megapiksela i najnowszy od producenta procesor DIGIC 8. Zaawansowany procesor, który pozwoli nam strzelać do 10 kl / s oraz nagrywać wideo w rozdzielczości 4K. Ponadto posiada 3-calowy ekran LCD o zmiennym kącie nachylenia, a także łączność WiFi i Bluetooth do przesyłania obrazów bezpośrednio do telefonu komórkowego lub tabletu.

Jak więc widać, patrzymy na aparat o cechach bardzo podobnych do lustrzanek tej firmy. Co prawda nie pozwala na przełączanie się między obiektywami, ale jego imponujący zoom zapewnia nam ogromną wszechstronność. Będziemy mieć dostęp  od szerokiego kąta do bardzo zamkniętego zbliżenia . Wszystko to w kompaktowym i lekkim aparacie. Możemy dostać Canon PowerShot SX70 HS w oficjalnej cenie 580 euro. Miałem okazję go wypróbować od kilku dni i opowiem Ci o jego właściwościach i co myślę.

KARTA KATALOGOWA CANON POWERSHOT SX70 HS

CzujnikPodświetlana matryca CMOS typu 1 / 2,3 cala o rozdzielczości 20,3 MP
Procesor obrazuDIGIC 8
cel65-krotny optyczny, 3,8 - 247,0 mm (odpowiednik 35 mm: 21 - 1365 mm), f / 3,4 - f / 6,5
SkupiaćTTL, Face and Tracking (9 punktów)
Czułość ISO100 - 3200 z przyrostem co 1/3 stopnia
Ciągłe strzelanieAF do 10 fps, Servo AF do 5,7 fps
WizjerTyp 0,39, ok. 2,36 miliona pikseli
ekran3,0-calowy wyświetlacz LCD (TFT), ok. 922 000 pikseli
Wideo4K przy 30 fps

1080p przy 60, 50, 30 lub 25 fps

720p przy 60 i 50 fps

ŁącznośćMicro USB, Micro HDMI (Type D), Remote Trigger, External Micro, WiFi 802.11n
BateriaAkumulator litowo-jonowy LP-E12, ok. 325 strzałów
PrzechowywanieSD, SDHC, SDXC (zgodne z 3 klasą szybkości UHS-1)
Wymiary127 x 90,9 x 116,6 mm
WagaOkoło. 610 gramów (w tym bateria i karta pamięci)
DostępnośćDostępny
Cena £580 euro

Wygodna i kompaktowa konstrukcja

przetestowaliśmy stronę Canon PowerShot SX70 HS

Można powiedzieć, że Canon PowerShot SX70 HS to „mini lustrzanka” . Przynajmniej na poziomie projektowania. Zewnętrznie wygląda bardzo podobnie do swojego poprzednika, Canon PowerShot SX60 HS. Biorąc pod uwagę, że oferuje jeden z najpotężniejszych zoomów na rynku, jest dość kompaktowy , o pełnych wymiarach 127 x 90,9 x 116,6 milimetra. Waży około 610 gramów wraz z baterią i kartą pamięci.

Jeśli chodzi o konstrukcję, mamy twardą plastikową obudowę, która jest dość wytrzymała. Obszar rączki oraz miejsce, w którym opieramy kciuk, pokryte są miękką gumą, która jest antypoślizgowa.

przetestowaliśmy przyciski obiektywu Canon PowerShot SX70 HS

Jest to prosty w obsłudze aparat, choć całkiem kompletny. W obszarze celu mamy dwa bardzo ciekawe sterowanie, choć dość nietypowe. Z jednej strony górny przycisk aktywuje funkcję „ Asystent kadrowania przy powiększeniu ” .

Po co to jest? Kadrowanie przy 65-krotnym zoomie może być frustrujące, zwłaszcza gdy chcesz sfotografować coś, co się porusza. Aby nam pomóc, możemy wcisnąć i przytrzymać przycisk „Zoom Framing Assistant”, za pomocą którego aparat automatycznie oddali się, pozostawiając jednak w polu widzenia coś w rodzaju ramki , która pokaże nam obszar, który pojawi się na zdjęciu podczas przybliżania. Będziemy musieli tylko umieścić tę ramkę wokół fotografowanego obiektu lub obiektu, a po zwolnieniu przycisku aparat automatycznie przybliży ponownie. To całkiem przydatna funkcja.

Z drugiej strony drugi przycisk poprawia stabilizację obrazu . Kiedy powiększamy do 65x, obraz bardzo się porusza, nawet jeśli wydaje nam się, że nadal jesteśmy jak posąg. Za pomocą tego przycisku teoretycznie poprawia się stabilizację, aby tak łatwo nie stracić celu. Jednak muszę przyznać, że efekt jest minimalny . Najlepiej zawsze używać statywu lub ustawiać aparat w jakimś nieruchomym miejscu.

Wraz z tymi dwoma przyciskami mamy drugą kontrolkę zoomu . Dzięki temu możemy powiększać w płynniejszy sposób niż za pomocą przycisków u góry. Ten system jest bardzo przydatny podczas nagrywania wideo.

przetestowaliśmy górne przyciski Canon PowerShot SX70 HS

W górnej części aparatu mamy mniej lub bardziej zwykłe sterowanie. Z jednej strony spust migawki. Obejmuje to małą dźwignię, za pomocą której będziemy sterować zoomem . A tuż nad nim mamy pokrętło do zmiany parametrów wyzwalania, takich jak prędkość czy przysłona.

Używając głównego koła u góry, możemy przełączać się między różnymi trybami oferowanymi przez aparat. Mamy zwykłe tryby lustrzanki, z priorytetem prędkości, przysłoną lub w pełni manualną. Mamy też dwa niestandardowe tryby (C1 i C2), a także kilka trybów kreatywnych. W szczególności ma siedem filtrów, które możemy zastosować podczas robienia zdjęcia .

Tuż obok koła trybów mamy dwa przyciski. Największy to przycisk zasilania, a drugi to połączenie Wi-Fi. Nie bardzo podobało mi się położenie tego ostatniego, ponieważ kilka razy zdarzyło mi się nacisnąć przycisk WiFi, gdy chciałem włączyć lub wyłączyć aparat .

przetestowaliśmy tył Canon PowerShot SX70 HS

Z tyłu aparatu mamy kilka typowych elementów sterujących lustrzanką. Tuż obok miejsca, w którym kładziemy kciuk, znajduje się przycisk nagrywania wideo. A na drugim końcu mamy dwa przyciski: blokada ekspozycji oraz blokada i wybór punktu ostrości .

Pod kciukiem mamy przycisk Info, krzyżyk kontrolny oraz przyciski Play i Menu. Jeśli jesteśmy w trybie całkowicie manualnym, to górny przycisk poprzeczki pozwoli nam na zmianę funkcjonalności kółka znajdującego się obok spustu migawki pomiędzy prędkością, przysłoną i ISO.

Również z poprzeczki możemy wybrać rodzaj ostrości, nawet ręczną . Z tej poprzeczki możemy również włączać i wyłączać lampę błyskową. Błysk, który, nawiasem mówiąc, nie uruchamia się automatycznie. Będziemy musieli otworzyć go ręcznie i aktywować w opcjach, aby móc z niego korzystać.

przetestowaliśmy ekran Canon PowerShot SX70 HS

Tył uzupełnia 3-calowy odchylany ekran i wizjer. Być może jedną z „wad” tego aparatu jest to, że ekran nadal nie jest dotykowy . Canon zwijałby zawijanie za pomocą ekranu dotykowego z możliwością ustawienia ostrości przez dotknięcie ekranu.

A jeśli chodzi o wizjer, oferuje rozdzielczość 2,36 miliona pikseli i 100% pokrycie. Wreszcie aparat nie ma gorącej stopki , więc nie będziemy w stanie umieścić zewnętrznej lampy błyskowej ani mikrofonu kierunkowego. Szkoda prawdy.

Jakość obrazu

Canon PowerShot SX70 HS jest wyposażony w matrycę o rozdzielczości 20,3 megapiksela i procesor DIGIC 8 . Ten ostatni to ten sam procesor, który mają najnowsze lustrzanki i bezlusterkowce Canona. Nawet Canon EOS R wyposaża ten procesor.

przetestowaliśmy aparat fotograficzny Canon PowerShot SX70 HS

Ogólna wydajność aparatu jest całkiem dobra, zwłaszcza podczas fotografowania w dobrych warunkach oświetleniowych. Brakowało mi trochę więcej ostrości na zdjęciach, przynajmniej w porównaniu z moją zwykłą lustrzanką, Canon EOS 77D. Mimo to obiektyw ma dobrą ostrość narożników i minimalne zniekształcenia . Występują aberracje chromatyczne, zwłaszcza w obszarach o wysokim kontraście, ale nie są one zbyt widoczne.

przetestowaliśmy makro Canon PowerShot SX70 HS

Ale to, co jest naprawdę interesujące w Canonie PowerShot SX70 HS, to jego wszechstronność. Jest w stanie zaoferować nam od 65-krotnego zoomu (odpowiednik 1365 mm na 35 mm) po zdjęcia makro . W rzeczywistości ten ostatni czyni cuda, ponieważ jest w stanie ustawić ostrość na obiekcie, dosłownie dotykając go obiektywem aparatu. Oczywiście tylko przy szerokim kącie do maksimum, jeśli będziemy chcieli skorzystać z zoomu, będziemy musieli się nieco oddzielić.

przetestowaliśmy szeroki kąt Canon PowerShot SX70 HS

przetestowaliśmy zoom Canon PowerShot SX70 HS

Powiedziawszy dobro, pora porozmawiać o złym. Największą słabością aparatu Canon PowerShot SX70 HS podczas robienia zdjęć jest szum. Gdy zwiększamy czułość ISO, procesor DIGIC 8 próbuje, ale nie jest w stanie wyeliminować szumów bez poświęcania szczegółów .

Przetestowaliśmy Canon PowerShot SX70 HS w słabym świetle

Tak więc nawet przy ISO 400 ziarno pojawia się . Zwiększa się, gdy przejdziemy do ISO 800, przy czym bardzo rzadko zaleca się stosowanie wartości ISO 1600 lub 3200, maksimum, które obsługuje aparat.

Nie pomaga też to, że jasność obiektywu nie jest zbyt wysoka. Przy maksymalnym zbliżeniu mamy od f / 3,4 do f / 6,5 . Oznacza to, że w warunkach słabego oświetlenia użycie 65-krotnego zoomu będzie prawie niemożliwe, ponieważ będziemy potrzebować krótkiego czasu otwarcia migawki, aby skompensować ruch, który występuje po prostu trzymając aparat. Przynajmniej odręcznie.

szybko przetestowaliśmy Canon PowerShot SX70 HS

I choć Canon PowerShot SX70 HS ma stabilizację obrazu, to nie udaje mu się skompensować drgań aparatu przy tak ekstremalnej długości . To, w połączeniu ze wspomnianym maksymalnym otworem teleobiektywu f / 6,5 i szumami przy wysokich czułościach ISO, sprawia, że ​​statyw jest niezbędny do nocnych zdjęć z dużym zoomem.

Na koniec skomentuj, że Canon PowerShot SX70 HS pozwala na robienie zdjęć w formacie RAW , czego brakowało mi w Canonie PowerShot SX740 HS. Ale ponieważ obraz jest wart tysiąca słów, oto galeria zdjęć zrobionych aparatem PowerShot SX70 HS.

Galeria zdjęć wykonana aparatem Canon PowerShot SX70 HS

Wideo 4K

Spokojnie, nie zapomniałem wideo. Wygląda na to, że choć to kosztuje, Canon zrozumiał, że użytkownicy żądają możliwości nagrywania filmów w rozdzielczości 4K, więc najnowsze aparaty tego producenta już to obejmują.

Canon PowerShot SX70 HS umożliwia nagrywanie w maksymalnej rozdzielczości 4K przy 30 fps . Mamy też zwykłe rozdzielczości Full HD, zarówno przy 60 fps, jak i 30 fps.

Dobra łączność, zarówno przewodowa, jak i bezprzewodowa

Canon PowerShot SX70 HS dziedziczy nie tylko konstrukcję lustrzanek jednoobiektywowych, ale także wiele z ich łączności. I szczerze mówiąc, wydaje się to wielkim sukcesem ze strony firmy Canon.

przetestowaliśmy złącza Canon PowerShot SX70 HS

Mamy zwykły port USB, ale też złącze micro HDMI (typ D). Ale najbardziej podobało mi się to, że ma złącze do zdalnego wyzwalania i złącze do zewnętrznego mikrofonu .

Dodatkowo Canon PowerShot SX70 HS jest wyposażony w łączność WiFi i Bluetooth . Dzięki temu możemy podłączyć aparat do aplikacji Canon Camara Connect i przesłać obrazy na telefon komórkowy lub tablet. Możemy nawet użyć aplikacji jako zdalnego wyzwalacza.

Wnioski i cena

Można powiedzieć, że Canon PowerShot SX70 HS to aparat terenowy . Daje nam ogromną wszechstronność, gwarantując, że możemy sfotografować każdy rodzaj sytuacji, gdy robimy to w podróży lub na wakacjach. Jak powiedziałem, mamy od spektakularnego zoomu do trybu makro z odległością 0 cm.

Jednak ta wszechstronność ma swoją cenę. I chociaż sensor ma dobrą rozdzielczość, to aparatowi brakuje ostrości. Jakość obrazu, bez zła, nie jest na poziomie lustrzanek jednoobiektywowych . Poziom szumów nawet przy niskim ISO jest bardzo zauważalny, a przysłona obiektywu jest dość ograniczona, co bardzo wpływa na użytkowanie aparatu.

przetestowaliśmy wersję ostateczną Canon PowerShot SX70 HS

Mimo to mamy do czynienia z bardzo kompletnym aparatem . Mamy możliwość nagrywania wideo w rozdzielczości 4K, do 10 kl./s w trybie burst, podłączenie zewnętrznego mikrofonu, składany ekran, nową kontrolę zoomu na obiektywie, możliwość fotografowania w RAW oraz nowy wizjer znacznie lepszy niż jego poprzednik.

Krótko mówiąc, to dobry aparat, jeśli chcesz mieć wszystko w jednym urządzeniu bez konieczności komplikowania sobie życia przez zmianę obiektywów . Oczywiście zakładając, że jakość obrazu nie będzie najwyższa.

Możemy dostać Canon PowerShot SX70 HS w oficjalnej cenie 580 euro . Może trochę wysokie w porównaniu do niektórych lustrzanek jednoobiektywowych.