10 wielkich nieobecnych w muzyce na Spotify

spotify 01

W tym momencie wydaje się jasne, że Spotify stało się jedną z najpopularniejszych usług strumieniowego przesyłania muzyki , umożliwiającą słuchanie muzyki w najwygodniejszy możliwy sposób . W rzeczywistości niektórzy nadal słuchają swoich ulubionych piosenek z reklamami w międzyczasie, chociaż wielu innych wybrało rejestrację w Spotify Premium , usłudze, która kosztuje pięć euro miesięcznie i umożliwia słuchanie muzyki bez przerw i bez ograniczeń czasowych. Prawda jest taka, że Spotify ma wielu autorów , chociaż wielu alternatywnych artystów, grup lub piosenkarzy często ucieka . Z drugiej strony niektórzygrupy najbardziej znane, a nawet mityczne , nie weszły jeszcze do uniwersum Spotify . Niektórzy odmówili, a inni nadal nie są pewni, czy to dobry system rozpowszechniania ich muzyki. Dzisiaj przejrzymy listę dziesięciu wielkich nieobecnych w muzyce na Spotify .

beatlesi

1) The Beatles. Dużo zajęło tym z Liverpoolu, aby stać się częścią katalogu iTunes dla Apple . Odwieczna dyskusja między właścicielami praw Beatlesów a osobami odpowiedzialnymi za różne platformy rozpowszechniania muzyki nie ustała. Do tego stopnia, że ​​utwory Johna, Paula, George'a i Ringo nie zostały jeszcze włączone do katalogu Spotify . Są niewątpliwie jedną z grup, której najbardziej brakowało.

pinkfloyd 01

2) Pink Floyd. Brytyjczycy też nie chcieli dołączyć do Spotify . Grupa rockowa par excellence, Pink Floyd, rozpoczęła się w najczystszej psychodelii, aby wejść do rocka progresywnego i rocka symfonicznego. Jak wiecie, jest to jedna z najważniejszych grup w historii z ponad 300 milionami sprzedanych płyt na całym świecie. Wspaniałe płyty, takie jak The Dark Side of the Moon (1973) , Wish You Were Here (1975) czy Animals (1977) nie znajdują się w bibliotece Spotify , więc użytkownicy tej usługi nie mają dostępu do podstawowej części historia rocka . Wstyd.

acdc 01

3) AC / DC. Prestiżowy magazyn umieścił tę grupę na szczycie listy 50 grup, które musisz zobaczyć, zanim umrzesz . Jeśli nie zamierzacie wysiąść na jednym z ich koncertów (kolejne spotkanie tych legendarnych będzie w 2013 roku ze światową trasą koncertową prezentującą nowy album) to możecie zobaczyć ich występy na YouTube , ale nie posłuchacie ich na Spotify . Wielkie hity, takie jak Back In Black czy Highway to Hell, są z wirtualnej półki tej usługi strumieniowego przesyłania muzyki. Za tym zespołem będą tęsknić profesjonalni rockowcy i ci, którzy chcą pamiętać o swoich starych hitach .

oaza

4) Oaza. Urodzili się w 1991 roku, a wymarli - muzycznie - w 2009 roku . Jednak jego muzyka nigdy nie była na Spotify . Zespół braci Gallagher również nie chciał uczestniczyć w tym nabożeństwie, niestety dla tych, którzy tęsknią za tak sławnymi piosenkami jak Whaters czy Wonderwall . Gniew między braćmi położył kres prawie dwóm dekadom muzyki z 33 singlami, z których dziewięć znalazło się na szczycie brytyjskich list przebojów . Zespół ostatecznie zmienił nazwę na Beady Eye , chociaż Noel Gallagher nie jest już częścią grupy. Nawiasem mówiąc, plikBeady Eye posiada dysk umieszczony w tym szwedzkim wynalazku.

//www.youtube.com/watch?v=SzsDHtzx6tI

5) Metallica. Kolejny świetny nieobecny na liście rockmanów, którzy nie chcieli wejść do gry Spotify . Właściciel wielkich utworów historycznych, takich jak „Nothing Else Matters”, „Master Of Puppets” czy „Hervester Of Sorrow” nie ma ani jednej płyty w serwisie, mimo że w pewnym momencie w 2010 roku znalazł się „Death Magnetic” . w odpowiednim czasie. W tej chwili masz do dyspozycji kilka piosenek, które znalazły się na kompilacjach. Założona w 1981 roku w Los Angeles , Metallica świętowała swoje 13. urodziny w 2011 roku . Kontrowersje wybuchły w 2000 rokuprzez pozew Metalliki przeciwko Napsterowi, usłudze P2P , która umożliwia użytkownikom wymianę muzyki . W 2001 roku grupa unieważniła pozwy, uznając, że kontrowersje wcale im nie przyniosły korzyści.

czerwona ostra papryczka chili 01

6) Red Hot Chilli Peppers.

Alternatywny zespół rockowy  Red Hot Chilli Peppers również opuścił świat Spotify . Założony w 1983 roku w Los Angeles w Kalifornii , zespół od dawna uważany jest za wynalazcę gatunku punk funk. Szacuje się, że od samego początku Red Hot sprzedał aż 110 milionów płyt . Zespół przeszedł w stan gotowości w 2008 roku po opuszczeniu  Frusciante . Po tym, jak w październiku 2009 roku dołączył nowy gitarzysta, zespół kontynuuje pracę nad nowymi projektami. Na razie nie mają zamiaru wkładać swoich płyt do Spotify .

7) Led Zeppelin.

Chłopaki z Led Zeppelin również nie chcieli umieszczać swoich piosenek na Spotify , więc fani tej legendarnej grupy nie mają okazji się nimi cieszyć: nie za pośrednictwem tej platformy. W ten sposób autorzy „Stairway to Heaven” całkowicie odeszli od przesyłania strumieniowego muzyki i kontynuowali ich dystrybucję. Trzydzieści lat po rozwiązaniu zespołu Led Zeppelin nadal odnosi sukcesy dzięki swojej długiej kolekcji płyt. Oprócz nowej dyskografii Led Zeppelin wywarł wielki wpływ na niezliczone późniejsze grupy.

8) Adele. Adele w ostatnim czasie dała się poznać jako głos objawienia w gatunku blues, soul i jazz. Pierwszy album „19” został wydany w 2008 roku i jest na Spotify . Jednak album „21” nie został jeszcze opublikowany. I to był najlepiej sprzedający się album na świecie w 2011 roku . W rzeczywistości rozprowadzono łącznie 20 milionów płyt i do 25 milionów singli . Chociaż nadal odnosi sukcesy, jest bardzo prawdopodobne, że  związek Adele Laurie Blue Adkins ze Spotify nie jest już owocny.

theultimodelfila 01

9) Ostatni w kolejce. Wydaje się, że Manolo García i Quimi Portet nie zgodzili się dać utwory słynnej grupy El Último de la Fila na Spotify . W tej chwili z trudem możemy znaleźć kilka piosenek, zawartych na kompilacjach, więc każdy zainteresowany zagłębianiem się w pamięć śródziemnomorskiego pop-rocka lat 80. i 90. może się sfrustrować. Do dyspozycji masz co najwyżej sukcesy Manolo Garcíi i Quimi Porteta , osobno: każdy osobno.

//www.youtube.com/watch?v=f47vwcV9FRI

10) Orły.

Skończyliśmy listę wspaniałych nieobecnych z zespołem równie ważnym jak pozostali. I musimy odnieść się do The Eagles , właścicieli „Take It Easy” i „Hotel California” . Po długim okresie bezczynności między 1980 a 1994 rokiem zespół zdecydował się powrócić i nadal jest aktywny. To, czego nie chcieli, to uzyskać dostęp do ofert Spotify, aby znaleźć się na listach odtwarzania najbardziej nostalgicznych . Szkoda. Zobaczymy, czy któregoś dnia ci giganci zdecydują się wrócić na Olympus, aby streamować, aby rozjaśnić życie swoich fanów.

A Ty, za kim tęsknisz w Spotify ? Czy Twój ulubiony artysta też nie ma swoich płyt w tej usłudze muzycznej online? Prawda jest taka, że ​​jest wiele alternatywnych zespołów, które nie mają żadnej piosenki w Internecie. Otwieramy sekcję komentarzy, aby dodać tych muzyków, którzy nie chcieli mieć dostępu do tej platformy nadawczej.

Zdjęcie: badgreeb RECORDS, Charlie Brewer,  benzpics63,  Heinrich Klaffs, joniraundegi.