Wismichu znowu to robi, dlatego jest to trend na Twitterze

Wismichu znowu to robi, dlatego jest to trend na Twitterze

Wismichu powrócił na Twitterze. To nie pierwszy raz, gdy ten youtuber stał się trendem w sieci społecznościowej z powodu jego niefortunnych komentarzy. W tym przypadku związane z zamknięciem przez koronawirusa. Stan alarmowy trwa w Hiszpanii z powodu kryzysu Covid-19. Jednym ze środków tego dekretu jest ograniczenie swobodnego przepływu osób. Innymi słowy, nie możemy wychodzić z domu z wyjątkiem podstawowych czynności, takich jak zakupy, do apteki czy do pracy. Większość użytkowników zaakceptowała te zasady, aby uniknąć rozprzestrzeniania się wirusa, ale inni nie radzą sobie wystarczająco dobrze.

Wismichu opublikował serię tweetów w obronie osób, które pomijają blokadę. Mówiąc konkretnie, było powiedziane, że gdyby chciał wyjść na powietrze, ponieważ był przytłoczony, wyszedłby. Na domiar złego tweet ciągle wspominał, że spędza wystarczająco dużo czasu w domu i pracuje dla swoich zwolenników. YouTuber usunął tweety ze swojego konta, ale możesz je przeczytać tutaj.

wismichu_tweet

Po usunięciu postów skomentowałeś, że twój przyjaciel wysłał te wiadomości . Jego przyjaciel odpowiedział na tę samą publikację, twierdząc, że był to żart na wideo i że wkrótce będziemy mogli obejrzeć nagrania, aby sprawdzić, czy był to żart w stosunku do galicyjskiego youtubera. Mimo to użytkownicy Twittera okazali swoje oburzenie, ponieważ nie jest to pierwszy raz, gdy stał się wirusowy z powodu kontrowersji.

Oczywiście, nie trzeba dodawać, że jestem całkowicie przeciwny tweetom, które Ricky zrobił z mojego konta. Chłopaki, uszanujcie kwarantannę. Ci, którzy mnie śledzą, znają już moją prawdziwą opinię na ten temat. Pokój i miłość. //t.co/2LZqlmXjTW

- Isma (@Wismichu) 27 marca 2020 r

Problem w tym, że jest całkowicie wiarygodne, że napisałeś to, pamiętaj

- IscOut (@thePrg_) 27 marca 2020 r

Nawet jeśli był to prosty żart, może mieć bardzo zły gust. Na dzień dzisiejszy w Hiszpanii jest prawie 5000 zgonów z powodu koronawirusa, a cały kraj znajduje się w stanie alarmowym, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa i załamaniu się systemu opieki zdrowotnej. Wielu użytkowników straciło pracę z powodu zamknięcia firm i musiało zamknąć swoje firmy.

W tej chwili Wismichu nie przeprosił za niefortunny żart.