Uważaj na europejski numer biznesowy, spadkobiercę oszustwa w rejestrze handlowym UE

Uważaj na europejski numer biznesowy, spadkobiercę oszustwa w rejestrze handlowym UE

Jest to rzekome oszustwo warte wiele milionów dolarów. I właśnie zostało to zgłoszone władzom europejskim. Za tym stoi rzekomy rejestr europejskich firm, ochrzczony jako Europejski Numer Biznesowy (EBN). To wydaje się, że jest to obiekt  nieco mętna, w którym prosi przedsiębiorstw do przyłączenia się do nowych europejskich firm fonograficznych .

Niektórzy biznesmeni już się potępili. Wskazują, że zarejestrowali swoje firmy i otrzymywali faktury do 1000 euro rocznie . Prawdziwe oburzenie, które sprawiło, że ci, którzy nagle musieli przyjąć tak ogromny rachunek, zaniemówili.

Ponadto problem polega na tym, że promotorzy tego rzekomego rejestru informują firmy, że jest to nowa baza danych europejskich firm, której rejestracja będzie obowiązkowa dla wszystkich korporacji znajdujących się w Europie.

Chodzi o to, że dany rekord w rzeczywistości nie istnieje. Stoi za tym niemiecka firma, która stara się przekonać przedsiębiorców do rejestracji. Ale rejestr to zwykła strona internetowa, którą zarządza firma i która na pierwszy rzut oka może wydawać się oficjalnym rejestrem . Ostatecznie jest to prosta wyszukiwarka firm.

próba wyłudzenia

Niemiecka firma i powtórka oszustwa

To nie pierwszy raz, kiedy to się stało. Przedmiotowa firma jest niemiecką firmą z siedzibą w Hamburgu i jest powiązana z następującymi danymi: DAD Deutscher Adressdienst GmbH, Alter Wall 65, DE-20457 Hamburg, Niemcy, telefon +49 (0) 40 7511990 i faks +49 (0) 40 75119911, mail [email protected]) i strona internetowa //www.ebn.eu.

Jak wyjaśnia El Mundo Financiero, mamy do czynienia z oszustwem, które nie jest całkowicie nowe. W rzeczywistości dawno temu istniał podobny rejestr, który działał pod nazwą unijny rejestr przedsiębiorstw i obowiązywał nie dłużej, a nie krócej niż sześć lat.

Biznesmeni, którzy chcą zostać oszukani, otrzymują list z Niemiec . Sześć lat po wykryciu pierwszych oszustw niektóre hiszpańskie firmy również zostały zaalarmowane. Mogą otrzymać je w formie listu, ale także pocztą elektroniczną. Proszą ich o zarejestrowanie się, logiczne i opłacenie.

W rzeczywistości proces jest prosty i szybki . Wystarczy wpisać dane biznesowe w formularzu, co kończy się podpisaniem trzyletniej umowy. Jest to warunek opisany w umowie, ale logicznie, drobnym drukiem. I w nieco zawiły sposób.

Wtedy firmy, które wpadły w pułapkę, stają się częścią serwisu. A te można przeszukiwać na portalu: wystarczy wpisać nazwę firmy. Nic więcej. Faktem jest, że systemy antywirusowe są w stanie wykryć stronę jako fałszywą, a użytkownicy są o tym ostrzegani, gdy próbują uzyskać do niej dostęp.

oszustwo

1000 euro rocznie za nic

Firmy, które zostały oszukane, musiały płacić 1000 euro rocznie. Faktem jest, że po podpisaniu umowy oszuści żądają zapłaty tej kwoty firmom . Ośmielają się również wysyłać listy z żądaniem zapłaty, wraz z groźbami donosu.

Należy pamiętać o nazwie EBN European Business Number. To nazwa tych, którzy według tego medium próbują oszukać firmy za minimum 3000 euro. Nie możemy zapominać o tym, że umowa wymaga minimalnego okresu trwałości wynoszącego trzy lata, po 1000 euro co 365 dni . To nie jest mało.