Przechodzę na iPhone'a 11 po dwóch latach korzystania z Androida, moje doświadczenie

Przechodzę na iPhone'a 11 po dwóch latach korzystania z Androida, moje doświadczenie

Jestem użytkownikiem Apple od kilku lat. W mojej pracy wszystkie urządzenia, których używam, pochodzą od firmy Apple: komputer, mysz, laptop, a nawet nowy iPad Air. Które, nawiasem mówiąc, opublikowałem swoją analizę kilka tygodni temu. Po miesiącach i miesiącach testowania różnych produktów mogłem sprawdzić, czy różne urządzenia Apple i ogólnie jego system operacyjny sprawiają, że jest nieco bardziej produktywny, jeśli chodzi o pracę. Ale jest produkt, którego nie odważyłem się wypróbować przez 2 lata, kiedy pojawił się iPhone 8 Plus. Tak, to iPhone. Terminale Apple nigdy nie zwróciły mojej uwagi jako iPad lub MacBook Pro. Jestem bardzo, bardzo przyzwyczajony do korzystania z Androida i wszystkich oferowanych przez niego opcji. Ale wraz z premierą nowego iPhone'a 11, iPhone'a 11 Pro i iPhone'a 11 Pro Max nadszedł czas, aby ponownie przetestować to doświadczenie i zobaczyć, co się zmieniło i jak ponowne użycie iPhone'a wpłynie na mnie.

Prawda jest taka, że ​​bardzo zwróciłem uwagę na wprowadzenie nowego iPhone'a. Jeśli regularnie czytasz OneExpert, zobaczysz, że wiele artykułów na temat plotek na temat iPhone'a 11 opublikowałem. Chciałem dokładnie wiedzieć, jak będą wyglądać te produkty. I tak, nie byłem zaskoczony premierą, ponieważ wiedziałem praktycznie wszystko o tych telefonach z iOS. Tym, który najbardziej zwrócił moją uwagę, był iPhone 11, ten z dwoma aparatami. I zdecydowałem się kupić to urządzenie za około 810 euro na stronie Apple. Tego samego 13 września o godzinie 14:00. Chciałem przeżyć to doświadczenie rezerwacji iPhone'a, które tak bardzo komentują moi przyjaciele i koledzy z branży. Ostatecznie zdecydowałem się na iPhone'a 11 64 GB i w kolorze zielonym. To są powody.

  • Tańsze : iPhone 11 to najtańszy terminal z nowych modeli. Jest różnica 300 euro w porównaniu do 11 Pro, co dla mnie jest kluczowe. Nie wiem, jak długo wytrzymam z tym urządzeniem i nie chcę wydawać więcej niż 1000 euro na jego używanie tylko przez kilka miesięcy.
  • Konstrukcja: kompaktowa, ale nie tak kompaktowa jak 11 Pro, a także dość ergonomiczna.
  • Kolory: odkąd to zobaczyłem, zakochałem się w tej miętowej zieleni. Osobiście nie jestem wielkim fanem kolorów - ani ogólnego projektu - modeli Pro.
  • Wystarczy mi iPhone 11: pod względem wydajności iPhone 11 jest dla mnie więcej niż wystarczający. Ma taką samą moc jak 11 Pro, te same dodatki, ten sam aparat główny i pomocniczy, ten sam aparat do selfie… Zmienia się tylko na ekranie, baterii i wykończeniach.

Oczywiście iPhone 11 ma kilka niższych funkcji niż model Pro, np . Ekran jest gorszej jakości: LCD vs OLED w 11 Pro,  mniejsza rozdzielczość oraz mniejsza jasność i kontrast w modelu, który mam. wybrany. Również dłuższa żywotność baterii w iPhonie 11 Pro, a także jeszcze jeden aparat, który pozwala nam na 2-krotne przybliżenie bez prawie żadnej utraty jakości. Widząc różnice i dlaczego zdecydowałem się na tego iPhone'a 11, zobaczmy, co znalazłem po kilku dniach używania go jako głównego urządzenia.

KARTA TECHNICZNA IPHONE 11

ekran
6,1-calowy wyświetlacz IPS LCD, 1792 x 828 pikseli, kontrast 1400: 1, True Tone, maksymalna jasność 625 nitów, Odporna na olej osłona chroniąca przed odciskami palców
Główna komora12 MP f / 1.8 OIS + 12 MP ultra szeroki kąt 120º f / 2.4, flesz True Tone, wideo 4K przy 60 fps, optyczna stabilizacja obrazu dla wideo
Aparat do selfie12 MP, f / 2.2, wideo 4K przy 60 fps i slow motion przy 120 fps, stabilizacja wideo o jakości kinowej
Pamięć wewnętrzna64, 128 lub 256 GB
RozbudowaNie
Procesor i pamięć RAMA13 Bionic + Neural Engine Chip trzeciej generacji A13 Bionic + Neural Engine Chip trzeciej generacji
Bateria1 godzina więcej autonomii niż iPhone XR
System operacyjnyiOS 13
Znajomości
4G LTE, Wi - Fi 6 z 2 × 2 MIMO, Bluetooth 5.0, NFC, Lightning
SIMDual SIM (Nano SIM i eSIM)
ProjektAluminium w ramkach i szkło z przodu iz tyłu, certyfikat IP68, kolory: czarny, biały, czerwony, żółty, zielony i fiolet
Wymiary150,9 x 75,7 x 8,3 mm, 194 gramów
Polecane funkcjeIdentyfikator twarzy

Apple Pay

Dolby Atmos Audio

Data wydania20 września 2019 r
Cena £64 GB: 810 euro

128 GB: 860 euro

256 GB: 980 euro

Projekt, który zwraca uwagę swoją kolorystyką

IPhone 11 zmienia nieco wygląd w porównaniu z poprzednią generacją. Zachowano dokładnie ten sam przód, ten sam ekran i taką samą rozdzielczość jak iPhone XR, ale teraz tył ma pewne zmiany. Tak, to szkło, ale zmień aparat i umiejscowienie logo. Aparat jest podwójny i chociaż może się tak nie wydawać, konstrukcja jest bardzo podobna do tego z iPhone'a 11 Pro, ale wygląda tak, jakby ten trzeci teleobiektyw został z niego wyjęty. Obiektyw znajduje się po lewej stronie, w pudełku lekko wystającym z krawędzi, ale bezpiecznikiem z tym samym szkłem z tyłu. Oznacza to, że nie ma metalowej ramki, która przerywa ścieżkę między szefem aparatu a tylną szybą. To jak rodzaj trójwymiarowej szczeliny, która również ma matowe wykończenie.

Na wykończeniu jest szczegół, który uważam za bardzo interesujący. IPhone 11 Pro ma tył w matowym wykończeniu, nie jest to konwencjonalne i błyszczące szkło, które widzimy w poprzednich modelach. To wykończenie jest również obecne w iPhonie 11, ale w obszarze aparatu. Reszta tyłu to błyszczące szkło (klasyczne szkło, które widzieliśmy z iPhone'a 8). Jednak w iPhonie 11 Pro jest odwrotnie.

W obszarze kamery mamy podwójny czujnik, każdy czujnik ma metalową ramkę o nieco jaśniejszym kolorze . Widzimy również dwukolorową lampę błyskową i mikrofon do nagrywania wideo i powiększania. Logo nadgryzionego jabłka znajduje się teraz pośrodku. Osobiście nie przyzwyczajam się do oglądania tego jabłka tak nisko. I nie używałem iPhone'a od 2 lat.

Ramy są wykonane z aluminium, matowego aluminium, które ma ten sam kolor co tył, choć nieco mniej wyraziste. b . Na dole znajdziemy główny głośnik i mikrofon do rozmów, a także złącze błyskawicy. W prawym obszarze znajduje się przycisk zasilania, który służy również do przywoływania Siri i Apple Pay. Tuż poniżej znajduje się tacka na kartę SIM. Po prawej stronie znajduje się przycisk głośności. A także przycisk wyciszania połączeń i powiadomień.

Identyfikator twarzy iPhone'a 11

Wychodzimy na przód i tutaj nie ma nic nowego w porównaniu do poprzedniej generacji. Apple chciał ponownie użyć tego samego frontu, co w iPhonie XR, zarówno pod względem rozmiaru, jak i rozdzielczości. Kontynuujemy klasyczny notch, w którym ukryty jest nowy 12-megapikselowy aparat do selfie oraz aparat TrueDepth do Face ID. System rozpoznawania twarzy Apple działa bardzo, bardzo dobrze. Teraz jest nieco szybszy niż iPhone X (udało mi się go porównać i widać różnicę, ale też nie jest zbyt duża). Dodatkowo umożliwia odblokowanie pod większym kątem. W ten sposób, jeśli mamy go na płaskiej powierzchni, nie będziemy już musieli stawiać twarzy przed Face ID, co wydarzyło się w poprzednich pokoleniach i na co narzekali użytkownicy. Rozpoznał moją twarz w każdej sytuacji: przy mniejszym lub większym oświetleniu, w okularach przeciwsłonecznych, czapce, mokrych włosach, dopiero co uniesionych, a nawet przy jednym oku zamkniętym. Z okularami wykrywa również prawidłowo. Chcę jednak podkreślić coś, co mi się przydarzyło i że jeśli używasz okularów, może się to również przydarzyć podczas odblokowywania za pomocą Face ID.

IPhone używa różnych laserów do wykrywania konturu naszych oczu. Niektóre soczewki mają filtr w soczewkach, który zapobiega odbiciom światła UV. W ten sposób sztuczne światło nie odbija się od szyby i pozwala nam lepiej widzieć. Jest to problem w przypadku Face ID, ponieważ szkło okularów nie przepuszcza światła i uniemożliwia prawidłowe działanie Face ID. W moim przypadku odblokowuje się, ale nie z taką samą prędkością, jak bez soczewek lub innych konwencjonalnych okularów.

Poza wycięciem i identyfikatorem twarzy ekran ma nieco grubsze ramki niż iPhone 11 Pro i 11 Pro Max , ponieważ panel LCD musi mieć oświetlenie po bokach. Nie ma się czym martwić, ponieważ są dość dobrze używane.

Śmiem twierdzić, że to jeden z najmniej pięknych iPhone'ów, jakie widziałem. Chociaż projekt jest dość wygodny pod względem wymiarów, wyczucia w materiałach, grubości i wadze, aspekt fizyczny jest czymś, co nie przyciąga uwagi w tym roku . Kolorowy tył nadaje mu ciekawszy akcent i myślę, że ta wersja jest nieco ładniejsza niż Pro. Jednak nie przekonuje mnie wyglądem. To samo dzieje się z przodu. Wycięcie sprawia, że ​​Face ID działa bardzo dobrze, ale estetycznie nie jest ładny. Dlatego możemy powiedzieć, że iPhone 11 jest zgodny pod względem materiałów i trwałości, ale pod względem wzornictwa jest nieco poniżej swoich konkurentów.

Ekran iPhone'a 11

iphone_11_05

Ramki w iPhonie 11 są nieco grubsze niż w iPhonie 11 Pro.

Przed zakupem tego iPhone'a 11 pochodziłem z Huawei P30 Pro jako głównego terminala i nadal korzystałem z Oppo Reno Z, który niedawno przeanalizowałem w Your Expert. Oba terminale mają świetny ekran, panele OLED i AMOLED bardzo dobrej jakości, z dobrą ostrością, akceptowalną gęstością pikseli i bardzo dobrymi kolorami. IPhone 11 ma ekran LCD o rozdzielczości 810 pikseli i gęstości 326 pikseli na cal . Myślałem, że nie zauważę zmiany, ale tak. Zwłaszcza w ostrości ekranu i czystej czerni panelu OLED. Po kilku dniach używania tylko iPhone'a skończyłem

Co prawda nie ma w nim czystej czerni ani nasyconych kolorów jak panel OLED, ale generalnie jakość ekranu iPhone'a 11 jest bardzo, bardzo dobra. Gęstość pikseli nie stanowi problemu, ponieważ nie są one zauważalne gołym okiem, nawet jeśli zbliżysz się do ekranu. Kolory są naprawdę dobre, a jasność jest więcej niż wystarczająca nawet w jasnych warunkach . Kąty widzenia są prawidłowe, a reakcja dotykowa jest bardzo, bardzo dobra.

Negatywną stroną panelu jest to, że krawędzie mają rodzaj cieniowania, które jest dość zauważalne w białych konturach. Szczególnie w obszarze wycięć.

Dwa aparaty iPhone'a 11 Pro, które chciałby mieć każdy telefon z Androidem

iphone_11_01

Z ekranu chcę przeskoczyć bezpośrednio do aparatu, bo bez wątpienia jest to jedna z najlepszych sekcji tego urządzenia . Podwójny aparat w telefonie iPhone 11; 12-megapikselowy czujnik główny z przysłoną f / 1.2. Drugi 12-megapikselowy aparat ultraszerokokątny. Na wypadek, gdybyście się zastanawiali: są takie same jak iPhone 11 Pro, chociaż ten doskonały model ma jeszcze jeden obiektyw, którym jest teleobiektyw.

Zacznę od głównego obiektywu, 12-megapikselowego. Na papierze wskazuje na ten sam aparat co iPhone XS, ale prawda jest taka, że ​​znacznie się zmienił. Zwłaszcza pod względem koloru i szczegółów w porównaniu do poprzedniego modelu. Efekty zdjęć w biały dzień są doskonałe , na bardzo dobrym poziomie. Szczegółowość jest niesamowita w praktycznie każdej sytuacji. Prawidłowo wykrywa cienie, ma bardzo dobry balans bieli i nie prześwietla najjaśniejszych obszarów, takich jak bezpośrednie słońce. W pomieszczeniach z dobrym oświetleniem uzyskujemy podobne wyniki: dobre szczegóły i kolory oraz odpowiednia jasność. Nie mamy sensora teleobiektywu iPhone'a 11 Pro, ale możemy zrobić 2x zoom w formacie cyfrowym. Jak można się spodziewać, traci sporo szczegółów.

Tryb portretowy poprawił się na iPhonie 11. W XR mieliśmy tylko jeden aparat, więc portret został wykonany przez oprogramowanie. Apple ograniczył tryb portretu do twarzy, ponieważ nie wykrywał obiektów ani zwierząt. Teraz, gdy mamy dwa aparaty, możemy robić zdjęcia naszym zwierzakom lub przedmiotom.Wyniki są podobne do głównego aparatu pod względem kolorów, szczegółów, jasności itp. Tutaj liczy się przede wszystkim efekt bokeh wytwarzany przez ten tryb portretowy. U ludzi jest bardzo dobrze. Tło rozmywa się prawidłowo iw większości przypadków dobrze wycina twarz, chociaż aparatowi trudno jest uchwycić włosy. Mamy też różne filtry światła. W przypadku obiektów i zwierząt domowych wyniki są nieco podobne, chociaż czasami trudno jest uchwycić obiekt tak, aby tło było odpowiednio rozmyte.

Właściwie główny aparat iPhone'a 11 jest jednym z najlepszych aparatów, jakie możemy znaleźć do zdjęć w scenariuszach z dobrym oświetleniem, co się dzieje, gdy światło gaśnie?

Jak można się spodziewać, kamera traci trochę szczegółów i zaczynamy dostrzegać szum. Jednak postępuj zgodnie z dobrą interpretacją kolorów i prawidłową ekspozycją w obszarach oświetlonych . Tutaj do gry wkracza nowy tryb nocny. W przeciwieństwie do terminali z Androidem, ten tryb nocny nie może być aktywowany jako zwykły tryb aparatu, jest włączany automatycznie, gdy aparat wykryje słabe oświetlenie. Oczywiście w górnej części znajduje się przycisk, który pozwala nam ręcznie aktywować opcję. Możemy nawet ustawić czas przechwytywania, który zależy od tego, czy obszar jest dość ciemny, czy nie.

Tryb nocny automatycznie zwiększa czułość ISO aparatu. W ten sposób uzyskamy lepszy efekt i znacznie więcej światła i koloru, niż gdybyśmy strzelali w trybie automatycznym. Jeśli porównamy to z trybem automatycznym, różnica jest bardzo doceniana. Rezultaty są dobre, z przyzwoitym kolorem i bardzo dobrą jasnością. Oczywiście w niektórych miejscach brakuje nam trochę więcej koloru i światła. Poza tym ostrość nie jest tak precyzyjna, jak np. Tryb nocny w Huawei P30 Pro.

Obiektyw ultraszerokokątny

Przechodzimy do aparatu szerokokątnego. W tym przypadku nie zastępuje teleobiektywu, ponieważ w iPhonie XR mamy tylko jeden aparat. Ten szerokokątny czujnik umożliwia robienie bardziej panoramicznych zdjęć, dzięki czemu rejestruje więcej informacji na obrazie.Tutaj wyniki pod względem jakości nie są tak wyraźne jak w głównym aparacie, ale oszałamiają. Osobiście wypróbowałem wiele obiektywów szerokokątnych i myślę, że jedną z firm, które bardzo dobrze radzą sobie z tymi aparatami, jest LG, ponieważ wyniki z V50 ThinQ są całkiem dobre. Zaskoczył mnie jednak ultraszeroki sensor w iPhonie 11. Kolory, jasność i ogólna jakość obrazu w biały dzień są bardzo dobre. Ale to, co najbardziej rzuca się w oczy, to prawidłowe kadrowanie obrazu. Nie widać zniekształceń na krawędziach ani zbyt wyraźnego „rybiego oka” podczas robienia zdjęć w pozycji pionowej. Bez wątpienia jeden z najlepszych obiektywów, jakie możemy znaleźć w telefonie komórkowym.

W sytuacjach, gdy światło jest słabsze, zaczynamy dostrzegać znaczną utratę jakości i informacji. Kontury zaczynają być mocno zaszumione, a efekt końcowy w większości wypadków jest dość swobodny. Negatywnym aspektem jest to, że nie możemy zastosować trybu nocnego w tym drugim aparacie. Dlatego można powiedzieć, że jest przeznaczony głównie do zdjęć w warunkach dużego oświetlenia (w dzień), chociaż czasami brakowało mi trybu nocnego w tym aparacie.

Nagrywanie wideo i aparat do selfie

Apple chciał również bardzo skupić się na nagrywaniu wideo. Rozdzielczość 4K i 60 fps dla obu kamer. Stabilizacja optyczna na głównym obiektywie i cyfrowa na aparacie ultraszerokokątnym. Wyniki? Znowu zaskakujące. Wyniki można zobaczyć w tych filmach na YouTube. Pierwsza jest nagrywana główną kamerą w pełnej rozdzielczości. Widzimy bardzo dobrą stabilizację, znakomitą kolorystykę, choć z pewnymi prześwietleniami w jasnych obszarach, oraz bardzo dobrą szczegółowość bliskich i dalszych obiektów. Nagrywanie za pomocą iPhone'a jest naprawdę cudowne. Z kamerą szerokokątną (drugie wideo) wyniki są podobne. Bardzo dobra jakość kolorów i obrazu. Stabilizacja też jest bardzo, bardzo dobra. Ten tryb jest idealny do przechwytywania większej ilości informacji na temat sceny. Oczywiście nie możemy przejść między kamerami, coś, czego przegapiłem.

Nie zapominam o selfie. Zawsze słyszałem, że Apple ma jeden z najlepszych przednich aparatów, a ponieważ poprawił się w tej wersji, naprawdę nie mogłem się doczekać, aby go wypróbować. Prawda jest taka, że ​​tak, wyniki są bardzo dobre, ale tylko przy dobrym świetle. W tego typu scenariuszach otrzymujemy dobre szczegóły, poprawną ostrość i dość dobrze osiągnięty tryb portretowy. Kiedy światło jest słabe, zaczynamy widzieć więcej szumów i tracimy dużo jakości. Na ekranie mamy lampę błyskową, ale jest to coś, czego nie polecam, ponieważ wyniki nie są zbyt dobre.

Ciekawym szczegółem przedniego aparatu jest to, że ma bardziej otwarty kąt . W ten sposób, gdy pójdziemy na grupowe selfie i obrócimy urządzenie poziomo, kąt się otworzy tak, aby każdy zmieścił się na zdjęciu. Zmianę można również wykonać za pomocą przycisku, który pojawia się pośrodku. Oczywiście ta opcja nie jest dostępna w przypadku wideo.

Wreszcie Slo-fie, nowy tryb selfie w zwolnionym tempie. Działa przy 260 fps i fajnie jest zobaczyć, jak można zrobić selfie w zwolnionym tempie , ale jest to typowa funkcja, której prawie nie będziesz używać na telefonie komórkowym.

Aplikacja aparatu i wnioski

Kończę fragment aparatu mówiąc o jego aplikacji , która podobno została przeprojektowana, choć wrażenia są takie same, jak z iPhone'em 8 Plus, z którego korzystałem dwa lata temu. Interfejs jest bardzo podobny, chociaż teraz pojawiło się kilka nowych opcji, takich jak ruletka, która pozwala nam przełączać się między aparatami „ręcznie”. Istnieje również opcja przesuwania i uzyskiwania dostępu do niektórych skrótów, takich jak filtry, licznik czasu i inne. Osobiście lubię tę aplikację. Chociaż brakuje mi trybu ręcznego, opcje, które znajdziemy w aparacie są więcej niż wystarczające i pozwalają nam bawić się podwójnym aparatem.

Co pomyślałem o aparacie iPhone'a 11? Bez wątpienia jest to jeden z najlepszych, jakie możemy obecnie znaleźć na telefonie komórkowym. Soczewka główna zachowuje się bardzo, bardzo dobrze w dobrych warunkach oświetleniowych i dobrze doświetlonych wnętrzach. Tryb nocny, mimo że niektóre telefony z Androidem w jakimś stopniu go wykorzystują, spełnia się doskonale, a obiektyw szerokokątny sprawdza się doskonale. Bez wątpienia najbardziej rzuca się w oczy łatwość robienia zdjęć iPhonem. Wystarczy wycelować i strzelić, bez konieczności kontrolowania innych parametrów. Fotografie zwykle wypadają dobrze.

Wydajność, dźwięk i autonomia

Apple aktualizuje swój procesor z każdą nową generacją iPhone'a. W tym przypadku iPhone 11 ma chip A13, któremu towarzyszą - podobno - 4 GB pamięci RAM. To ta sama konfiguracja, co jej starsi bracia. Ponadto mamy wersje 64, 128 lub 256 GB. Apple chwali się, że ten A13 Bionic jest najszybszy na rynku, przewyższając nawet procesor zamontowany w Samsungu Galaxy Note 10. Nie byłem w stanie porównać mocy procesorów, ale sporo grałem w Mario Kart, Fortnite, Apple Arcade … Dużo też pracowałem z iPhonem . Wynik jest zawsze taki sam: latać.W tym tygodniu użytkowania nie zauważyłem żadnego typu LAG ani przecięcia. Wszystko porusza się jak urok. Aplikacje są otwierane natychmiast, gry ładują się bardzo szybko, a pobieranie, przy dobrym połączeniu Wi-Fi, odbywa się w bardzo krótkim czasie. Oczywiście, gdy wymagamy dużo, terminal ma tendencję do przegrzewania się po stronie procesora, ale dzieje się tak tylko wtedy, gdy spędzamy długi czas na graniu.

iphone_11_010

Jeśli chodzi o dźwięk, mamy podwójny głośnik stereo. Jeden znajduje się w wycięciu ekranu, a drugi w dolnej ramce. Apple nazywa to „dźwiękiem przestrzennym”. Prawda jest taka, że ​​brzmi to bardzo, bardzo dobrze. To dobry dźwięk do grania w gry bez słuchawek, odtwarzania muzyki lub korzystania z dowolnego rodzaju treści multimedialnych, takich jak seriale na Netflix czy filmy na YouTube.

Jeśli chodzi o baterię, mAh tego modelu jest naprawdę nieznane. Apple twierdzi, że działa o 1 godzinę dłużej niż iPhone XR. W moim przypadku zauważyłem prawidłowy czas trwania przy średnim użyciu, będąc w stanie dotrzeć do końca dnia z 20 lub 10 procentami i stosując pewne ograniczenia (kontrola jasności, zamykanie aplikacji w tle ...). Przy bardziej (dość) intensywnym użytkowaniu prawie nie byłem w stanie go osiągnąć pod koniec dnia. Około godziny 18:00 po południu 10 procent po spędzeniu czasu na graniu w gry, przeglądaniu sieci społecznościowych lub konsumowaniu treści multimedialnych. IPhone 11 Pro jest kompatybilny z szybkim ładowaniem 18W, prawda jest taka, że ​​nie jest zbyt szybki, ale niesamowite (i co gorsza) jest to, że nie ma w pudełku ładowarki szybkiego ładowania, ale jest w zestawie z 5W .W 30 minut ładuje 20 procent, osiągając pełne naładowanie w długie 3 godziny . Jest to bardzo negatywny punkt, biorąc pod uwagę, że cena bazowa wynosi 810 euro. Mamy też ładowanie bezprzewodowe.

Oprogramowanie, iOS 13 jest królem

System operacyjny tego iPhone'a to iOS 13. Standardowo został dostarczony z iOS 13, ale został szybko zaktualizowany do iOS 13.1, który jest bardziej stabilną wersją i ma mniej błędów. Zrobiliśmy już dziwny artykuł wyjaśniający nowości dotyczące tej wersji i wszystkiego, co przychodzi do iPhone'a: ​​tryb ciemny, nowe uprawnienia, szybszy Face ID, nowy tryb klawiatury.

W tym przypadku chciałbym skupić się na tym, co oznaczało porzucenie Androida i przejście na nieco bardziej zamknięty system operacyjny i ograniczony do urządzeń Apple. Jest wiele pozytywów, ale także negatywów. Chcę zacząć od tego, co mi się najbardziej podobało, czyli od ekosystemu iOS i wszystkich produktów Apple. Wszystko jest naprawdę dobrze zsynchronizowane: mogę przenieść zdjęcie zrobione iPhonem na Maca jednym kliknięciem za pomocą AirDrop lub skopiować tekst i wkleić go na iPada. Jest to coś, czego w przypadku Androida nie można zrobić, chyba że producent ma jakąś funkcję oprogramowania.

Kolejnym aspektem, który podobał mi się w iOS, jest optymalizacja aplikacji. Na Androidzie jest duży katalog urządzeń, podczas gdy na iOS mamy tylko ograniczony katalog iPhone'ów i wszystkie mają ten sam format ekranu. Ułatwia to programistom optymalizację aplikacji dla systemu i jest to zauważalne głównie w projektowaniu aplikacji i dobrej integracji z usługami Apple.

Ze swojej strony Apple dodaje również kilka własnych usług, takich jak Apple Music, Arcade lub Apple TV +, które pojawią się wkrótce. Tu jest minus, a jest to, że jeśli chcę używać Spotify jako usług muzycznych, mogę to zrobić bez problemów, ale nie integruje się tak dobrze, jak Apple Music.

Jeśli chodzi o interfejs, to jest całkiem piękny i minimalistyczny . Ikony w ten sam sposób, dobry design w aplikacjach, więcej niż niezbędne ustawienia i tryb ciemny, który można aktywować lub dezaktywować z centrum sterowania. iOS 13 ma również menu widgetów z boku, aby mieć bezpośredni dostęp do niektórych aplikacji lub zobaczyć stan baterii.

Jakie aspekty iOS 13 mi się nie podobały? Niestabilność tej wersji. W oprogramowaniu jest wiele błędów, nagłe zamykanie aplikacji, przerwy w niektórych funkcjach, błędy dźwiękowe ... Oczywiście będą aktualizowane wraz z ulepszeniami, ale podczas mojego tygodnia użytkowania znalazłem te błędy. Również brak kompatybilności z innymi urządzeniami innych niż Apple. Na przykład, jeśli mamy komputer z systemem Windows, nie będziesz w stanie przesyłać plików w wygodny sposób.

Cena i wnioski

IPhone 11 jest w sprzedaży w cenie 810 euro za wersję 64 GB , 860 euro za wersję 128 GB i 980 euro za wariant 256 GB. To jeden z najtańszych iPhone'ów, ale ... czy warto?

IPhone 11 miło mnie zaskoczył. Jest to bardzo zrównoważony terminal, z bardzo dobrymi korzyściami, ale od czasu do czasu. Jeśli chodzi o projekt, może to nie być całkiem przekonujące, zwłaszcza jeśli pochodzisz od iPhone'a X, ponieważ klasyczny Notch może być nieco powtarzalny. Również jeśli pochodzisz z telefonu komórkowego z Androidem, zwłaszcza takiego, który jest cały ekran i nie ma tak wyraźnego wycięcia. A jeśli chodzi o ekran, prawda jest taka, że ​​moglibyśmy mieć trochę większą rozdzielczość, aby gęstość pikseli wzrosła, ale nie jest to coś, co będzie nam na co dzień przeszkadzać, ponieważ prawie nie zauważamy pikseli, jasności i kolory są bardzo dobre. Myślę, że zmiana jest zauważalna tylko wtedy, gdy pochodzisz z panelu AMOLED z rozdzielczością Full HD, tak jak w moim przypadku. Innym aspektem, który sprawił, że stałem się trochę słodko-gorzki, jest cena.Tak, to najtańszy telefon komórkowy, jaki możemy znaleźć w katalogu Apple, ale fakt, że 64 GB to opcja przechowywania, a powyżej za około 810 euro, myślę, że to urządzenie można nazwać „drogim”. W systemie Android minimalne wersje zaczynają się już od 128 GB. I nie zapominam o dołączeniu ładowarki 5W w pudełku.

iphone_11_07

Ale nie wszystko w tym iPhonie 11 jest złe, wyróżnia się pod wieloma względami. Jeden z nich, aparat: to niewątpliwie jeden z najlepszych aparatów, jakie możemy znaleźć na rynku,z niesamowitą szczegółowością, bardzo dobrymi kolorami i bardzo dobrymi efektami nocnymi. Wydaje mi się wielkim sukcesem, że Apple dołożył aparat szerokokątny zamiast teleobiektywu, ponieważ może dać znacznie więcej zabawy niż zoom 2X. Bez wątpienia, wraz z nagrywaniem wideo, jedna z najlepszych sekcji tego iPhone'a. Wydajność jest również doskonała, układ A13 wykonuje bardzo dobrą robotę i nie zauważysz żadnego cięcia ani LAG na urządzeniu. Wszystko porusza się jak urok. I nie zapominam o iOS, który jest niewątpliwie jednym z powodów, dla których warto kupić iPhone'a 11. Chociaż nie jest on zbyt stabilny, to opcje, które zawiera, ekosystem między urządzeniami i niesamowita optymalizacja aplikacji sprawiają, że zapominam czasami) z Androida.

Krótko mówiąc, iPhone 11 to jeden z najbardziej zrównoważonych terminali, jakie możemy dziś znaleźć i bez wątpienia najbardziej polecany iPhone. Za 800 euro mamy te same dwa aparaty co iPhone 11 Pro (nie licząc teleobiektywu), praktycznie taką samą wydajność jak modele Pro, to samo oprogramowanie i bardzo dobrą autonomię. Jeśli nie jesteś zbyt wymagający z ekranem, albo pochodzisz z panelu LCD lub AMOLED-a o niskiej rozdzielczości, nie zauważysz różnicy w tym iPhonie 11. Oczywiście iOS jest też jedną z głównych opcji zakupu. Jeśli szukasz telefonu komórkowego i nie masz nic przeciwko korzystaniu z Androida, to jest wiele ciekawych i tańszych opcji , takich jak Xiaomi Mi 9T Pro.

Czy warto zapłacić 300 euro więcej za 11 Pro? Jeśli to, czego szukasz, to głównie ekran i większa wszechstronność aparatu i dłuższa żywotność baterii, być może lepiej jest rozważyć wydanie tego dodatkowego na bardziej kompletny terminal.

Punkty pozytywne

  • Podwójna komora
  • Doskonała wydajność
  • Bardzo dobry dźwięk

Złe punkty

  • Ekran mógł podnieść pewną rozdzielczość
  • W pudełku nie ma ładowarki do szybkiego ładowania
  • Projekt przodu jest taki sam jak 2 lata temu.